Śledztwo w sprawie dotyczącej burmistrza Ostrowi Mazowieckiej. "Dobrowolnie wydali dokumentację"

Urzędujący włodarz Ostrowi Mazowieckiej Jerzy Bauer przegrał w ostatnią niedzielę drugą turę wyborów samorządowych z Hubertem Betlejewskim z Koalicji Obywatelskiej i wkrótce straci władzę w mieście. To nie jedyne kłopoty burmistrza - śledztwo w sprawie, w której przewija się jego nazwisko, wszczęła ostrołęcka prokuratura.

Zmiana władzy w Ostrowi Mazowieckiej

Jerzy Bauer to wieloletni nauczyciel w jednej z ostrowskich szkół, w tym jej dyrektor. Następnie wicestarosta i radny powiatu ostrowskiego. W 2014 roku został burmistrzem Ostrowi Mazowieckiej, a w 2018 roku uzyskał reelekcję. W wyborach samorządowych 2024 w drugiej turze kandydat Prawa i Sprawiedliwości przegrał z Hubertem Betlejewskim z Koalicji Obywatelskiej. Bauer zdobył 41,63 proc. głosów, podczas gdy Betlejewski - 58,37 proc.

Śledztwo w sprawie dotyczącej odchodzącego burmistrza

Przegrane wybory to nie jedyny problem odchodzącego burmistrza. 22 marca Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce wszczęła śledztwo w sprawie dotyczącej możliwego przestępstwa łapownictwa biernego. Korzyścią majątkową, o jaką chodzi w śledztwie, miałyby być roboty budowlane przy budowie domu o wartości 1968 zł.

- Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce postanowieniem z dnia 22 marca 2024r. wszczęła śledztwo [...] w sprawie mającego mieć miejsce we wrześniu 2022r. w […] przyjęcia przez Jerzego B., w związku z pełnioną funkcją publiczną Burmistrza Ostrowi Mazowieckiej, korzyści majątkowej w postaci robót budowlanych przy budowie domu […] o wartości 1968zł, wykonanych przez podmiot Jan T. […] z siedzibą w Ostrowi Mazowieckiej, tj. o czyn z art. 228 §1 k.k. W toku śledztwa przyjęto ustne zawiadomienie od Jacka W., przesłuchując wymienionego w charakterze świadka - poinformowała nas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz.

Dzień po tym, jak burmistrz przegrał wybory w Ostrowi Mazowieckiej, musiał wydać śledczym dokumentację dotyczącą rozliczeń i realizacji inwestycji. Śledztwo jest w toku, a prok. Łukasiewicz wyjaśnia:

22 kwietnia 2024r. Jan T. i Jerzy B. dobrowolnie wydali na potrzeby postępowania dokumentację dotyczącą wzajemnych rozliczeń oraz realizacji inwestycji. Na obecną chwilę gromadzony jest materiał dowodowy i trwają przesłuchania świadków. Postępowanie jest w fazie in rem co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutów. Udzielenie bliższych informacji o poczynionych ustaleniach w toku postępowania przygotowawczego nie jest możliwe z uwagi na dobro postępowania. Jak tylko dobro postępowania nie będzie stało temu na przeszkodzie, prokuratura niezwłocznie poinformuje opinię publiczną i przedstawicieli mediów o szczegółach toczącego się postępowania.