Śledczy oczekują na kompleksową opinię Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku, która pozwoli wyjaśnić przyczyny zgonu osoby, której zwłoki znaleziono 29 listopada w Myszyńcu. Prawdopodobnie to zaginiony w lipcu 28-latek.
Pod koniec listopada policja zatrzymała 26-letniego Mateusza T. i 21-letniego Damiana S. do sprawy zaginięcia 28-letniego Sebastiana, do którego doszło w lipcu br. Mężczyzna przepadł bez śladu i jego poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Po zatrzymaniu dwóch mężczyzn jeden z nich wskazał śledczym miejsce ukrycia zwłok. Po przesłuchaniu w prokuraturze, natychmiast rozpoczęły się czynności w Myszyńcu, które pozwoliły na odkrycie ciała.
Mateusz T. i Damian S. tymczasowo aresztowani. Przerażająca zbrodnia w Myszyńcu [ZDJĘCIA]
Jest przełom w sprawie zaginięcia 28-latka z Myszyńca. W czwartek dokonano zatrzymań w tej sprawie, a w piątkowy wieczór przewieziono zatrzymanych dwóch mężczyzn do prokuratury. Po czynnościach w…
Identyfikacja nie była możliwa, więc zlecono badania DNA. Niemal na pewno jest to jednak zaginiony 28-latek.
4 grudnia 2024 r. w Zakładzie Medycyny Sądowej w Białymstoku została przeprowadzona sekcja zwłok znalezionych 29 listopada 2024r. w Myszyńcu. Badanie zwłok na ten moment nie przyniosło jednak konkretnych wniosków - trzeba poczekać na opinię, która będzie sporządzona po sekcji. Zlecono m.in. badania toksykologiczne, które pozwalają na rozpoznanie zatrucia licznymi toksycznymi substancjami.
- Pobrano niezbędny materiał do badań histopatologicznych, toksykologicznych oraz DNA. Przyczyna zgonu zostanie ustalona, po opracowaniu kompleksowej opinii przez Zakład Medycyny Sądowej w Białymstoku - potwiedziła nam prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy ostrołęckiej Prokuratury Okręgowej.
Mateusz T. i Damian S. zostali aresztowani przez sąd na okres 3 miesięcy, na razie pod zarzutem pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Ale niewykluczone, że zarzuty mogą zostać zmienione na zabójstwo.