SLD: Więźniowie powinni pracować na rzecz państwa i całego społeczeństwa, a nie prywatnych firm

SLD chce wyjaśnień premier i ministra sprawiedliwości afery ujawnionej przez media, które poinformowały o pracy za darmo osadzonych z jednego z zakładów karnych dla prywatnego przedsiębiorstwa przy budowie autostrady A2. - Więźniowie powinni pracować na rzecz państwa i całego społeczeństwa, a nie tylko na rzecz firm prywatnych – uważają politycy SLD.

Według mediów, więźniów do pracy miał załatwić właścicielowi firmy szef Służby Więziennej. Ten po tych informacjach podał się do dymisji. – Ustawa oczywiście pozwala na to, żeby więźniowie pracowali na rzecz samorządów i bardzo dobrze, gdy tak się dzieje, ale nie może być takiej sytuacji i ustawa wyraźnie tego zabrania, żeby ci więźniowie pracowali na rzecz prywatnych firm – podkreślił podczas konferencji prasowej w Sejmie rzecznik prasowy SLD Dariusz Joński.  - To skandaliczne, że firmy prywatne traktowały więźniów jak niewolników. I to notabene na autostradzie „Wolności” – dodał Joński.

SLD domaga się wyjaśnień rządu. W środę– posłowie Dariusz Joński i Wincenty Elsner – złożyli interpelację do premier Ewy Kopacz w tej sprawie, a podczas najbliższego posiedzenia Sejmu zadadzą pytania w tej samej kwestii do ministra sprawiedliwości. Posłowie zaapelowali także do szefowej rządu o objęcie osobistym nadzorem procedurę wyjaśniania tej sprawy. – Pytanie, jakie się nasuwa to, czy to rzeczywiście jedyna taka sprawa, czy też było tak, że firmy wygrywały publiczne przetargi, a potem zwracały się do Służby Więziennej z prośbą, aby zapewnili im ludzi do darmowej pracy – powiedział Dariusz Joński.

Według Wincentego Elsnera ujawnienie tej sprawy może być tylko  „wierzchołkiem góry lodowej”. Zapowiedział także, że podczas najbliższego posiedzenia Sejmu Sojusz podniesie kwestię liczby więźniów zatrudnionych przy robotach publicznych. Obecnie wykonuje je tylko 25 tys. osadzonych z 80 tys. wszystkich.  – Będziemy pytali panią premier i ministra sprawiedliwości, jakie widzą możliwości i rozwiązania, aby tych więźniów wykonujących pracę na rzecz społeczeństwa było więcej – dodawał poseł Wincenty Elsner.

Po ujawnieniu sprawy przez media wczoraj Dyrektor Generalny Służby Więziennej gen. Jacek Włodarski złożył na ręce Ministra Sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka rezygnację z zajmowanego stanowiska.

Minister Sprawiedliwości przyjął rezygnację i podziękował gen. Jackowi Włodarskiemu za wieloletnią służbę.

Minister Sprawiedliwości wystąpi do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o odwołanie gen. Jacka Włodarskiego z funkcji Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.