Skradziony rower odzyskano w jednym z lombardów

34-latek sprzedał kradziony rower w jednym z ostrołęckich lombardów. Jednoślad został odzyskany i trafił do prawowitego właściciela.

W niedzielę około południa na stanowisko kierowania ostrołęckiej komendy policji wpłynęło zgłoszenie dotyczące kradzieży roweru. Zgłaszający kradzież ostrołęczanin powiadomił dyżurnego, że jego jednoślad został skradziony z klatki bloku na terenie Ostrołęki, był niezabezpieczony. Właściciel jego wartość oszacował na kwotę 1000 złotych.

- W sprawę zaangażowali się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego ostrołęckiej komendy, którzy rozpoczęli działania procesowe i operacyjne mające na celu odzyskanie skradzionego roweru i zatrzymanie sprawcy jego kradzieży. Już następnego dnia rano „kryminalni” na terenie jednego z lombardów w Ostrołęce odzyskali skradziony rower i zatrzymali ostrołęczanina w wieku około 34 lat, który go tam sprzedał. W trakcie dalszych czynności okazało się, że mężczyzna nie był sprawcą kradzieży, a rower sprzedał do lombardu w zamian za niewielką kwotę pieniędzy. Policjanci szybko wytypowali podejrzanego o tą kradzież mężczyznę, okazał się nim 27 – letni ostrołęczanin. Mężczyzna został również zatrzymany.  Ostrołęczanom zostały przedstawione zarzuty.  27 - latek odpowie za kradzież, natomiast 34 - letniemu mieszkańcowi Ostrołęki przedstawiono zarzut paserstwa. Po wykonanych czynnościach mężczyźni zostali zwolnieni. Rower policjanci zwrócili właścicielowi – poinformował nas mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Obydwaj mężczyźni wstępnie przyznali się do winy.  Dalsze czynności pod prowadzą policjanci z wydziału dochodzeniowo – śledczego ostrołęckiej komendy.