Syreny alarmowe i gryzący dym na klatce schodowej zmąciły spokój mieszkańców jednego z bloków przy ulicy Jaracza w Ostrołęce. Okazało się, że to prawdopodobnie akt wandalizmu, a sprawca odpowiedzialny za ten czyn wykazał się wyjątkową bezwzględnością.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 5 stycznia około godziny 20:45. Na klatce schodowej jednego z bloków przy ulicy Jaracza zauważono duże zadymienie. Na miejsce wezwano straż pożarną oraz policję. Ratownicy szybko zlokalizowali źródło zadymienia. Okazało się, że płonie wózek dziecięcy znajdujący się przed wejściem do jednego z mieszkań.
Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Nie znane są przyczyny pożaru.
- informuje aspirant Krzysztof Kolator, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.