- Mieszkaniec jednej z podostrołęckich miescowości rozkochiwał, oszukiwał i wyłudzał pieniądze - tak twierdzą dwie kobiety spod Warszawy, które znajomość z "Kurpiowskim Alvaro" kosztowała fortunę. Sprawę przed tygodniem nagłośniła telewizja Polsat, emitując materiał w programie "Interwencja".
Kamil T. rozkochał w sobie dwie mieszkanki podwarszawskich miejscowości. Choć obie mieszkały blisko siebie, nic o sobie nie wiedziały. On sam był mieszkańcem jednej z gmin powiatu ostrołęckiego, a w rozmowach z kobietami powoływał się na bliską znajomość z księdzem z parafii Rzekuń. Kobiety naiwnie wierzyły oszustowi, a ten wykorzystywał to i namawiał je do brania kredytów i wydawania swoich pieniędzy na jego potrzeby.
- Bardzo szybko zaczął pytać, jaki jest mój miesięczny dochód i chciał bardzo zobaczyć moją historię konta. Wzięłam dwie pożyczki: jedną na 15 tysięcy złotych, drugą na 5 tysięcy złotych i siedem chwilówek – mówi Marta, jedna z oszukanych kobiet. Pewna kwota pieniędzy miała także trafić do księdza spod Ostrołęki, przynajmniej tak twierdził T. - Zdarzało mu się mówić, w jakiej oni są bliskiej przyjaźni. Padały słowa w stylu: kocham cię mój przyjacielu. Czy ksiądz mógłby się przyjaźnić z jakąś złą osobą, która oszukuje dziewczyny bądź wyłudza od nich pieniądze? Poznałam księdza, nie wydaje mi się, żeby ksiądz potrzebował tych kilku tysięcy od Kamila - dodaje Katarzyna, druga z przyjaciółek mieszkańca powiatu ostrołęckiego.
Kobiety zgłosiły sprawę do prokuratury, która poprowadzi postępowanie przeciwko Kamilowi T. Więcej o tej sprawie na stronie internetowej programu Interwencja.
Skandal w powiecie ostrołęckim. Powoływał się na księdza i oszukiwał [WIDEO]
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |