Promocja polityczna w przedszkolach, na billboardach na terenie szkół, a nawet w elektronicznym systemie przeznaczonym dla rodziców uczniów - to przykłady z naszego miasta. Mamy także przykład ogólnopolski, którym żyje obecnie cały kraj, a pochodzący z jednej z katolickich telewizji. Miejski radny - a jednocześnie kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu - Mariusz Popielarz zaznacza: "Stanowczo odcinam się od takich działań".
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z Telewizji Trwam, w którym ksiądz zachwala działania rządu i program Rodzina 500 Plus w obecności dzieci, do których kierowany był program. Wywołało to prawdziwą burzę - niektórzy uważają, że tego typu działania to absolutna przesada.
O tym, w jaki sposób może być prowadzona promocja w polityce, wiemy również z ostrołęckiego podwórka. W 2018 roku gazetki posła PiS Arkadiusza Czartoryskiego znalazły się o dziwo w jednym z ostrołęckich przedszkoli.
Kandydaci reklamowali się także na billboardach, które umiejscowione były na terenie szkół, a były prezydent Ostrołęki Janusz Kotowski (Prawo i Sprawiedliwość) wysyłał rodzicom dzieci list przez system Librus, w którym chwalił Arkadiusza Czartoryskiego i Roberta Mamątowa (parlamentarzystów PiS) za dobrą współpracę z rządem, wymieniał także sukcesy minionej kadencji. Oburzeni rodzice zgłaszali interwencje w tej sprawie, uważając tego typu listy za skandaliczne - tym bardziej, że były wysyłane w okresie intensywnej kampanii samorządowej.
Wystartowała kampania wyborcza do wyborów parlamentarnych. Jak w tym roku będą zachowywać się kandydaci i czy będą "grali fair"?
- Przepisy prawa stanowią, iż agitacja polityczna w placówkach oświatowych jest zakazana. Tyle prawo, ważna jest także zwykła ludzka przyzwoitość. Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, ale nie można żerować na najmłodszych, bezpardonowo indoktrynować ich politycznie lub religijnie. W poprzednich kampaniach u nas także zdarzały się ulotki kandydatów rozkładane w przedszkolach, listy lokalnych polityków wysyłane w Librusie – ja stanowczo odcinam się od takich działań. Szkolna klasa, ambona nie powinny być zaangażowane politycznie. Edukacja i kościół mają inne zadania w przestrzeni publicznej - mówi Mariusz Popielarz, kandydat na posła z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
Jak zaznacza kandydat KO, który w okręgu nr 18 będzie miał czwarty numer na liście, on sam nie zamierza prowadzić "brudnej kampanii", a przekonywać mieszkańców naszego regionu do programu wyborczego.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października br.
Różne oblicza promocji. Popielarz: "Klasa i ambona nie powinny być zaangażowane politycznie"
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kamila Gasiuk-Pihowicz odwiedziła Ostrołękę. W jakim celu?
InQbator po raz 10. zawita do Ostrołęki [WIDEO, ZDJĘCIA]
Koalicja Obywatelska: Pełna lista kandydatów do Sejmu. Kto z naszego regionu?
Co dalej z projektem Multicentrum na Stacji? Kleczkowski zastąpi Rosaka
Mariusz Popielarz kandydatem do Sejmu. Ma wysokie miejsce na liście!
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |