"Wspólnota" przygotowała ranking wykorzystania środków europejskich przez samorządy w latach 2014–2019. Ostrołęka zanotowała fatalny wynik, zajmując 46. miejsce wśród 48 sklasyfikowanych miast na prawach powiatu. Środki unijne najczęściej szerokim łukiem omijały nasze miasto. A jak pokazuje przykład chociażby Krosna - warto po nie sięgać...
Wśród miast na prawach powiatu Ostrołęka zajęła fatalne 46. miejsce na 48 miast (gorzej było tylko w Świętochłowicach i Mysłowicach) z wynikiem 675,93 zł per capita - to wydatki ze środków UE w ciągu badanego okresu. Dla porównania, zwyciężyło Krosno z wynikiem 4919,43 zł per capita.
Powiat ostrołęcki w rankingu powiatów zajął 192. miejsce z wynikiem 205,08 zł per capita. Sklasyfikowano 314 powiatów.
W kategorii "Miasteczka" dość wysokie 129. miejsce zajął Myszyniec z wynikiem 1577,58 zł per capita.
Gminy wiejskie z powiatu ostrołęckiego uplasowały się na następujących miejscach:
- Olszewo-Borki - 624. miejsce - 1137,14 zł per capita;
- Baranowo - 709. miejsce - 1029,77 zł per capita;
- Łyse - 767. miejsce - 977,12 zł per capita;
- Troszyn - 1071. miejsce - 654,58 zł per capita;
- Goworowo - 1164. miejsce - 566,61 zł per capita;
- Lelis - 1168. miejsce - 564,29 zł per capita;
- Czarnia - 1258. miejsce - 464,74 zł per capita;
- Czerwin - 1321. miejsce - 395,74 zł per capita;
- Rzekuń - 1420. miejsce - 265,11 zł per capita;
- Kadzidło - 1473. miejsce - 181,21 zł per capita;