W niedzielę, 6 października w gminie Czarnia odbyły się uroczystości z okazji 75. rocznicy pacyfikacji wsi Bandysie. Poprzedziła je sobotnia "Pusta Noc" w Bandysiach.
Śpiewy żałobne, różaniec a później ognisko i pieśni patriotyczne przy gitarze i akordeonie. Był też zespół z Wachu i młodzież z Kurpiowskiej Podsypki.
Niedzielne uroczystości, w których uczestniczył także starosta Stanisław Kubeł, rozpoczęły się mszą św. przy pomniku ku czci pomordowanych w czasie pacyfikacji wsi Bandysie podczas II wojny światowej.
- 3 października 1944 r. w nocy, Niemcy w poszukiwaniu partyzantów otoczyli wieś i zgonili ludzi w jedno miejsce, przeszukali domostwa i zabudowania gospodarcze, sprawdzając, czy nie kryją się w nich partyzanci. Aresztowali dorosłych mężczyzn; w tej grupie znaleźli się również młodociani. Były domy, z których aresztowano po trzy osoby. Były rodziny, z których wywieziono do obozu po kilkunastu mężczyzn. Przez Czarnię i Myszyniec, gdzie mieli krótki pobyt, Niemcy wywieźli ich do obozu karnego w Działdowie. Z Działdowa w końcu listopada 1944 r. przynajmniej 87 mężczyzn z Bandyś, w kilku grupach, przetransportowanych zostało do obozu koncentracyjnego Stutthof. Z grupy 87 osadzonych w końcu listopada 1944 r., do końca stycznia 1945 r., czyli do momentu ogłoszenia ewakuacji obozu i zaprzestania prowadzenia bieżącej dokumentacji osobowej więźniów, zmarły w obozie Stutthof 22 osoby. Pozostali (około 65 osób) byli świadkami ostatnich dramatycznych wydarzeń w historii obozu: ewakuacji pieszej, tzw. Marszu Śmierci, bądź pozostali w obozie, gdzie panowały trudne warunki zaopatrzeniowe i epidemia tyfusu. Ostatni więźniowie z Bandyś ewakuowani zostali ze Stutthofu drogą morską do Niemiec i Danii w końcu kwietnia i na początku maja 1945 r. Z grupy ponad 100 osób do domów po wojnie wróciło tylko 7 osób, z tego udokumentowane są losy i opowieści tylko 4 mężczyzn, z których ostatni - Franciszek Stachelski zmarł w Banysiach w 2009 r. - czytamy na facebookowym profilu Witolda Kuczyńskiego.
Fot. FB Witold Kuczyński
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.