27 września 1936 roku w Ostrołęce odbyło się ważne nabożeństwo, a po nim - duży pochód z orkiestrą. To właśnie m.in. o tym pisała gazeta, która ukazywała się wówczas w naszym mieście.
"Przegląd Ostrołęcki" był ilustrowanym tygodnikiem powiatów: łomżyńskiego, ostrołęckiego, ostrowskiego, szczuczyńskiego i wysokomazowieckiego. Wychodził w 1936 roku (od 29 stycznia do 27 grudnia), jako mutacja "Przeglądu Łomżyńskiego". Pisany był głównie przez redaktorów z Łomży, tam też mieściła się siedziba redakcji. W Ostrołęce był jedynie oddział, najpierw przy ulicy Kościuszki, później przy Farnej, aż w końcu przy Gomulickiego.
Tak wyglądała okładka wydania z 4 października 1936 roku:
W numerze, który wyszedł tego dnia, znaleźć można sześć stron, w tym... niewiele o Ostrołęce. Pisano o wydarzeniach w Hiszpanii, nadchodzącej zimie, rozbijaniu małżeństw nauczycielskich, czy nawet o tym, że "Stalin ciężko zaniemógł".
Wieści z Ostrołęki pojawiają się w rubryce "Kronika Ostrołęcka":
Co wówczas działo się w naszym mieście? Pisano m.in. o wizycie Adama Piaseckiego, dyrektora Izby Skarbowej Białostockiej. W sądzie była sprawa o oszczerstwo, ale oskarżony dr Certowicz nie stawił się, bo lekarz Psarski wystawił mu zaświadczenie o wadzie serca. Było też m.in. o nabożeństwie w Klasztorze w intencji rozwoju siły powietrznej państwa, po czym nastąpił pochód z orkiestrą. W końcu było też o majątku "Czernie" w gm. Goworowo, który miał przejść na Skarb Państwa, gdyż właściciel nie płacił podatków.
Do "Przeglądu Ostrołęckiego" jeszcze wrócimy w naszym serwisie.