Czy ulica Kościuszki to dobre miejsce na przedszkole? Sceptycznie do tej kwestii podchodą mieszkańcy Starego Miasta, niektórzy radni i... nasi czytelnicy.
Podczas ostatniej sesji rady miasta podjęta została dyskusja o tym, czy przy ulicy Kościuszki, w miejscu po dawnej komendzie policji, powinno stanąć przedszkole. Sceptyczny był Mariusz Popielarz. Radny Koalicji Obywatelskiej wskazywał, że taka lokalizacja dla przedszkola byłaby problematyczna.
- Jaki sens jest budowanie przedszkola na starym mieście, gdzie budownictwo mieszkaniowe się nie rozwija i zakorkujemy ulice na Starym Mieście? - pytał Popielarz. Wskazał inną lokalizację: osiedle przy Cieplińskiego. - Tam się planuje takie inwestycje, jak przedszkole. Ale nie popieram kwestii zablokowania tej inwestycji, jak pan twierdzi, przez wojewodę - dodał.
O tym, że przedszkola nie ma, bo wojewoda nie przekazał miastu gruntów, mówił radny Stanisław Szatanek. - Gdyby nie postawa wojewody, to przedszkole byłoby już wybudowane. Najnowocześniejsze w Europie! - mówił dziś radny Stanisław Szatanek, ten sam, który wcześniej zapowiadał "rekord świata".
Zapytaliśmy czytelników, czy przy ul. Kościuszki, na terenie po starej komendzie, powinno powstać przedszkole? 30,77 proc. respondentów uznało, że ulica Kościuszki to dobre miejsce na przedszkole. Inne zdanie miało 69,23 proc. ankietowanych.