Wciąż brak jest porozumienia dyrekcji ostrołęckiego szpitala z protestującymi lekarzami. Funkcjonowanie czterech oddziałów wisi na włosku. Kolejne rozmowy nie przynoszą przełomowych rezultatów, a czasu jest coraz mniej. Dyrekcja szpitala pozytywnie przychyliła się do postulatów dotyczących czasu pracy, w kwestii wynagrodzenia lekarze pozostają jednak nieugięci.
Oddział zakaźny, neurologiczny, kardiologiczny i chorób wewnętrznych – to lekarze z tych oddziałów złożyli masowo wypowiedzenia umów o pracę. W proteście uczestniczy około 40 medyków. Domagają się poprawy warunków pracy i zwiększenia płac. Pierwszy z postulatów już został przez dyrekcję spełniony – lekarze wywalczyli pracę jednozmianową plus dyżur medyczny oraz jednomiesięczny okres rozliczeniowy. Dotychczas nie ma porozumienia co do wysokości wynagrodzeń.
Lekarze, którzy złożyli wypowiedzenia domagają się wynagrodzenia na poziomie 7 500 zł netto (dla młodszego asystenta) i 9 000 netto dla lekarza specjalisty. Kwoty, które oferuje dyrekcja są znacznie mniejsze od oczekiwań lekarzy.
- Dla lekarza młodszego asystenta proponujemy wynagrodzenie na poziomie 4 000 zł netto a dla lekarza specjalisty 7 500 złotych netto – mówi Włodzimierz Kucharski, zastępca dyrektora do spraw opieki zdrowotnej.
Każdy z medyków liczyć może także na dodatki do podstawy wymiaru pensji. Są to m.in. dodatek za staż, premia regulaminowa, dodatek za pracę w godzinach nocnych i dni świąteczne, dodatkowa stawka za dyżur medyczny oraz dodatek motywacyjny w wysokości 15 złotych za każdą godzinę dyżuru medycznego. Propozycje takie – złożone na piśmie – protestujący lekarze otrzymali podczas piątkowego spotkania. Zespół negocjacyjny odrzucił jednak ofertę dyrekcji, w związku z czym dalsze negocjacje zostały przerwane.
- Dla porównania sprawdziliśmy jak kształtują się zarobki w sąsiednich placówkach oraz w szpitalu w Płocku. Uśredniona wysokość wynagrodzenia to około 7 000 złotych netto – dodaje dyrektor Kucharski.
Ostateczny termin na osiągnięcie porozumienia, który obie ze stron wyznaczyły już na pierwszym z posiedzeń negocjacyjnych to 15 listopada. Okres wypowiedzenia upływa z końcem listopada.
- Jeśli nie uda nam się wypracować porozumienia, będziemy wprowadzać plan awaryjny. Jeśli chodzi o kardiologię, mamy drugi oddział kardiologiczny, który funkcjonuje i on może w pewnym sensie przejąć pacjentów. Oddział wewnętrzny częściowo zastąpi oddział płucny. Natomiast jeśli chodzi o neurologię, tu nie ma rozwiązania. Na oddziale zakaźnym nie wszyscy lekarze złożyli wypowiedzenia – mówi dyrektor Kucharski.
W ostatnim czasie na drzwiach wejściowych do oddziałów, z których lekarze przystąpili do protestu, wywieszone zostały kartki z informacją o następującej treści:
„PROTEST LEKARZY SZPITALA W OSTROŁĘCE
pod patronatem
Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Oddziału Terenowego w Ostrołęce
Wieloletnie zaniedbania oraz zaniechania ze strony Kierownictwa Szpitala doprowadziły do najbardziej dramatycznej sytuacji kadrowej w historii ostrołęckiego Szpitala. Systematyczny odpływ Lekarzy specjalistów prowadzi do zamykania/ograniczania działalności kolejnych poradni specjalistycznych i oddziałów szpitalnych i rosnące zagrożenie dla Pacjentów w trakcie leczenia.
Obecnie około 40 lekarzy złożyło wypowiedzenia umów o pracę.
Co z dniem 31 listopada 2018 roku doprowadzi do zamknięcia lub poważnego ograniczenia działalności następujących Oddziałów szpitala w Ostrołęce:
- Oddział Chorób Wewnętrznych
- Oddział Kardiologiczny
- Oddział Chorób Zakaźnych
- Oddział Neurologiczny
… a Związek Zawodowy Lekarzy dostaje sygnały o gotowości do złożenia wypowiedzeń również na innych oddziałach…
Oczekiwania lekarzy są doskonale znane władzom Szpitala i w pierwszej kolejności dotyczą organizacji i warunków pracy, zabezpieczenia pracy przyszpitalnych poradni specjalistycznych, a w ostatniej kwestii płacowych.
Związek zawodowy lekarzy uzyskał od lekarzy upoważnienia do prowadzenia rozmów z władzami Szpitala i pozostaje w gotowości do podjęcia rozmów i wdrożenia rozwiązań, mających na celu ochronę interesów Pacjentów i Lekarzy.
Apelujemy zatem do władz Szpitala o podjęcie dialogu oraz podjęcie działań, w celu wypracowania porozumienia respektującego w równym stopniu interesy pacjentów i lekarzy oraz Szpitala i zapewnienie mieszkańcom Ostrołęki i powiatu należytej opieki zdrowotnej.
Ostrołęczanie zasługują na Szpital i opiekę zdrowotną z prawdziwego zdarzenia!”
O dalszych postępach w negocjacjach będziemy informowali na bieżąco na łamach naszego serwisu.