Zapowiedź nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych sprawiła, że przed sądami w całej Polsce zgromadzili się dziś przeciwnicy reformy sądownictwa. Nie inaczej było w Ostrołęce, gdzie frekwencja była zaskakująco wysoka.
Przed ostrołęckim Sądem Okręgowym zebrało się dziś kilkadziesiąt osób. Mieli ze sobą transparenty "Konstytucja"; "Solidarni z sędziami wolnych sądów"; "Nie dajmy się zastraszyć rządowi i Sejmowi PiS" czy "My, naród, wspieramy sędziów". Nie brakowało płomiennych przemówień.
- Dziś któryś z sędziów powiedział bardzo fajnie - "Jak ci dwóch mówi, żeś pijany, to się kładź i śpij". My musimy uśpić PiS. Jak? Nie wiem, ale musimy - mówiła Aleksandra Nowak, organizatorka protestu.
Przed sądem nie zabrakło samorządowców. Był wiceprzewodniczący rady miasta Stanisław Szatanek, był również radny Paweł Niewiadomski - ostrołęcki adwokat. Zabrał on głos, mówiąc o proponowanych zmianach w prawie.
- Naczelna Rada Adwokacka, bo będę występował w imieniu swoich kolegów adwokatów, sprzeciwia się działaniom podejmowanym przez obecnie rządzących. Działania te w sposób oczywisty naruszają Konstytucję, czyli najważniejszy akt prawny obowiązujący w kraju, jak również przepisy ustaw. Działania obecnego rządu idą w kierunku, aby ograniczyć rolę niezawisłych sędziów, a tak naprawdę by postępowanie sądowe stało się tylko i wyłącznie teatrem - mówił Niewiadomski. Przemawiał także pracownik Urzędu Miasta w Ostrołęce i kandydat Koalicji Obywatelskiej w niedawnych wyborach - Bartosz Truszkowski.
Po przemówieniach protestujący odśpiewali hymn narodowy.