W piątek w trakcie popołudniowego szczytu komunikacyjnego na rondzie Księcia Siemowita III ma odbywać się protest transportowców. Jak ma wyglądać? Czy będą dodatkowe utrudnienia? Prezes Zrzeszenia Przewoźników Drogowych zapewnia, że celem nie jest uprzykrzenie życia mieszkańcom, a wyartykułowanie niezwykle ważnego problemu: korków i ograniczeń w ruchu dla lokalnego transportu.
Protest transportowców zaplanowany jest na najbliższy piątek, 15 września. W godzinach od 15:00 do 17:00 uczestnicy akcji będą na pewno widoczni wokół ronda im. księcia Siemowita III u zbiegu dwóch dróg krajowych i wjazdach na dwa ostrołęckie mosty. W piśmie do władz miasta podkreślono, że protest ma polegać na "rotacyjnym 10-minutowym przechodzeniu przez jednię na przejściu dla pieszych z przerwami 20-minutowymi oraz oflagowaniu banerami z hasłami dotyczącymi akcji protestacyjnej".
Ostrołęka stanie w korkach! Będzie protest transportowców na newralgicznym rondzie
Rondo im. ks. Siemowita III zostanie całkowicie zablokowane dla ruchu w ramach akcji protestacyjnej, którą planuje Zrzeszenie Przewoźników Drogowych z Ostrołęki. Transportowcy mają zdecydowane…
Protest przewoźników w Ostrołęce. Jak będzie wyglądał?
Prezes Zrzeszenia Przewoźników Drogowych Mirosław Szczepankowski w rozmowie z eOstroleka.pl podkreślił, że transportowcy mają dwa postulaty:
- rozwiązanie problemów komunikacyjnych, które skupiają się wokół ronda Księcia Siemowita III,
- a do tego czasu - zniesienie ograniczeń w poruszaniu się ciężarówek w godzinach 15:00-17:00 dla lokalnych przedsiębiorców.
Właśnie w tych godzinach, 15:00-17:00, w piątek 15 września w obrębie ronda Siemowita III ma być prowadzona akcja protestacyjna. Jak ma przebiegać? Prezes ZPD podkreśla, że protestujący zbiorą się na parkingu, gdzie ogłoszą swoje postulaty, planowane jest też przejście po przejściu dla pieszych, lecz w taki sposób, by zostać zauważonym, a jednocześnie by nie stanowiło to ogromnego problemu dla kierowców.
Mirosław Szczepankowski podkreśla, że cel jest tylko jeden: - Robimy to w interesie mieszkańców - podkreśla. - Zachęcam jednocześnie mieszkańców z drugiej strony Narwi, którzy codziennie stoją w ogromnych korkach, do przyłączenia się do tego protestu i pokazania, że potrzebne są szybkie działania w kwestii rozwiązania problemu korków - dodał.
Czy protest nie pogorszy i tak napiętej piątkowej sytuacji na newralgicznym rondzie - przekonamy się już wkrótce.