Prezydent Ostrołęki otrzymał wotum zaufania od rady miasta za 2020 rok. 15 radnych było za udzieleniem wotum zaufania Łukaszowi Kulikowi, 4 radnych było przeciw, 3 radnych wtrzymało się od głosu.
Debata nad raportem o stanie miasta za 2020 rok nie była zbytnio przedłużana, tylko kilku radnych zabrało w niej głos. Mieszkańcy, którzy również mogli uczestniczyć w debacie, tym razem nie zgłosili się do głosu.
Szatanek: Czasy nie są lekkie
- Miasto to nie tylko drogi, nie tylko chodniki, przedszkola, zakłady, ale przede wszystkim ludzie. Ludzie, którzy pracowali na ten raport. Trzeba z szacunkiem powiedzieć, że ten raport pokazuje, ile miasto ma zadań. Nawet sobie nie wyobrażałem, że miasto może mieć tyle zadań. Myślę, że większość mieszkańców nie ma świadomości, ile pracy ma oświata, pomoc społeczna - mówił radny Stanisław Szatanek. - Dla mnie na pierwszym miejscu jest sytuacja finansowa miasta, mam tu na myśli zadłużenie. Spłaciliśmy dług z odsetkami ponad 8 mln, stan zadłużenia miasta na koniec 2020 roku to jest 105 milionów. Na tę chwilę pan prezydent prowadzi politykę moim zdaniem racjonalną.
Czasy nie są lekkie i warto racjonalizować te wydatki. Jeśli chodzi o inwestycje, nie jest to mocny punkt, ale też trzeba uwaględniać to, że ta pandemia na początku roku wszystkich zaskoczyła. Ale chcę powiedzieć, że pan prezydent podszedł do tego ambitnie, powołał sztab.
Radny Szatanek mówił o tym, jak władze Ostrołęki walczyły z koronawirusem.
- Pan prezydent może potwierdzić, że był pierwszy. Był o krok przed wszystkimi. Inni wójtowie, starosta, dzwonili, dopytywali, co zrobić. Możemy powiedzieć, że pan prezydent i wszyscy współpracujący stanęli na wysokości zadania. Gdyby wrócić np. do MZK, to były wprowadzone zabezpieczenia sanitarne, które gwarantowały bezpieczeństwo podróżującym - stwierdził, podsumowując przy tym:
Na trudne czasy prezydent dobry, dobra załoga, zgrana załoga.
Niewiadomski: Zarządzanie miastem było stabilne
- Niewątpliwie to był rok trudny dla wszystkich. Wiązało się to oczywiście z pandemią koronawirusa, która dotknęła swoimi skutkami nasz kraj - rozpoczął przedstawianie stanowiska Naszej Ostrołęki radny Paweł Niewiadomski. - 2020 rok nie był rokiem inwestycyjnym, ale z wiadomych przyczyn - kontynuował.
Ten rok pokazał, że ta współpraca chociażby z radą miasta uległa bardzo dobrej zmianie. Można odnieść wrażenie, że nowa jakość współpracy z radą miasta jest może skutkiem ppdjęcia decyzji w tamtym roku. Ta współpraca w chwili obecnej wygląda bardzo dobrze.
- 2020 rok był rokiem ciężkim, ale zarządzanie miastem było stabilne - dodał Niewiadomski.
Radny miał równiez swoje zastrzeżenia, co do zarządzania miastem.
- Na pewno trzeba w kilku obszarach przyjrzeć się, żeby sytuacja się poprawiła. Mam nadzieję, że pan prezydent przedstawi strategię rozwoju miasta na kolejne 8-10 lat, bo to ważny dokument - powiedział. - Trzeba byłoby zwrócić uwagę na kondycję niektórych spółek. W niewielkim zakresie, warto aby pan prezydent przyjrzał się polityce kadrowej. Im lepszych specjalistów pan prezydent sobie dobierze do współpracy, tym lepiej dla mieszkańców. Taka sugestia, by wybierać takich kandydatów, którzy będą spełniać oczekiwania pana prezydenta, ale również mieszkańców.
Nasza Ostrołęka zagłosowała jednak ostatecznie za udzieleniem wotum zaufania Łukaszowi Kulikowi.
Popielarz: Stan finansów jest dobry
"Za" była też Koalicja Obywatelska.
- Trudny rok 2020 jest za nami, miejmy nadzieję, że bieżący będzie lepszy. Był to trudny czas dla wszystkich, także dla miasta. W tym trudnym wyjątkowo okresie mieliśmy stabilny stan finansów miasta. Stan finansów jest dobry - mówił przewodniczący tego klubu radnych Mariusz Popielarz.
Poziom realizacji inwestycji pozostawia wiele do życzenia, ale szkoda róż, gdy płoną lasy. Sytuacja ogólna, która wynikała z epidemii COVID-19, spowodowała, że realizacja pewnych zadań była niemożliwa. W jakiś sposób trzeba pana prezydneta rozgrzeszyć, ale to wszystko będzie wymagało nadrobienia w przyszłości.
Padły również słowa o współpracy z radą miasta.
- Pan prezydent zaczął w znaczący sposób lepiej współpracować z radą. Zdarzały się bardzo konstruktywne spotkania. Cieszę się, że pan prezydent jest otwarty na sugestie radnych. Klub KO jest otwarty na współpracę z prezydentem - zapewnił Popielarz.
Mierzejewski: To był rok dialogu
Za wotum zaufania dla prezydenta miasta zagłosował także klub Bezpartyjne Miasto.
- Dla mnie istotne są dwie kwestie: dla prezydneta, dla władzy ten okres pandemii był trudny. Każdy z nas to odczuł, mniej lub bardziej, ale każdy musiał się z tym borykać. Ja jako przedsiębiorca, osoba, która daje pracę ludziom, wiem, jak czuje się osoba odpowiedzialna za inne osoby. Pan prezydent też jest w takiej sytuacji. Rozumiem wiele problemów, z którymi prezydent musiał się mierzyć w ostatnim czasie. Trzeba dać szansę, żebyśmy jako Ostrołęka, lepiej ze sobą współpracowali - powiedział radny Mariusz Mierzejewski.
Argumentował przy tym:
Ten ostatni rok jest rokiem dialogu samorządowców między sobą, wypracowywania coraz ciekawszych pomysłów. Dowiaduję się o tym, że udaje się pozyskiwać środki finansowe, to mnie przekonuje do tego, żeby oddać głos za.
Łuba: Miasto jest żywym organem
- Bacznie przyglądaliśmy się poczynaniom prezydenta, tego jak zarządza miastem, realizuje obietnice. Miasto jest żywym organem i jest wiele do zrobienia, jednak środki nie zwiększają się wraz z potrzebami - mówił radny Mariusz Łuba z prezydenckiego klubu Ostrołęka dla Wszystkich.
Jak nietrudno się spodziewać, czwórka radnych OdW zagłosowała "za".
Wyniki głosowania: Za - 15; przeciw - 4; wtrzymało się - 3. Prezydent Ostrołęki otrzymał wotum zaufania za 2020 rok.