Prezydent Ostrołęki Janusz Kotowski ma wiele nieprzyjemności związanych z brakiem filmu "Kler" w ostrołęckim kinie Jantar, zarządzanym przez Ostrołęckie Centrum Kultury. Jak się okazuje, ogólnopolska afera doprowadziła do tego, że prezydent odbiera obraźliwe maile. Zapowiada też pozwanie do sądu Zbigniewa Hołdysa.
- Teksty, oskarżenia, insynuacje czy opowieści, że prezydent Kotowski ręcznie steruje wszystkimi miejskimi instytucjami są głęboko przesadzone. Nie zdarzyło mi się, żeby kiedyś układać repertuar kina czy rozkład jazdy MZK czy przyznawać tory na naszym basenie. Przypisywanie mi tej roli jest zwykłym kłamstwem, powtarzanym wielokrotnie, aby niektórzy uwierzyli. I niektórzy uwierzyli, otrzymałem też kilka obelżywych e-maili, które ludzie mi przesyłali, dlaczego ja układam co ma być we czwartek w kinie, a co we wtorek. Ubolewam nad brakiem samodzielnego myślenia - mówił prezydent Janusz Kotowski podczas dzisiejszej sesji rady miasta. Zapowiedział też, że zaprosi do Ostrołęki reżysera "Kleru" Wojciecha Smarzowskiego.
Prezydent zapowiedział też wystąpienie na drogę sądową przeciwko Zbigniewowi Hołdysowi. Znany muzyk w ostrych słowach zwracał się do prezydenta Kotowskiego, o czym informowaliśmy w naszym serwisie.
- Słuchałem często Perfectu, ale pana Hołdysa pozwę do sądu. Nie może być tak, że jakiś pan nie może po prostu mnie zapytać, jeśli wydaje oceny. Niech najpierw udowodni, że Kotowski coś zakazał albo, że gnoi swoje miasto. Są i powinny być pewne granice - skwitował Kotowski.
Prezydent Kotowski pozwie Zbigniewa Hołdysa. Mówi też o obraźliwych mailach
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |