Poznański Sąd Apelacyjny uznał wczoraj nieważność uchwały Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia ENEA S.A. z 2018 roku pozwalającej na budowę ostatniego polskiego bloku węglowego, Ostrołęki C - ogłosiła organizacja ClientEarth. Węglowa elektrownia i tak nie powstanie, obecnie w planach jest blok gazowy.
Z gorzką satysfakcją przyjmujemy decyzję sądu potwierdzającą, że uchwała zezwalająca na budowę bloku węglowego Ostrołęka C była prawnie nieważna. Decyzja o realizacji inwestycji od początku była błędna, na co wskazywaliśmy w pismach do Zarządu, zanim Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy przyjęło – jak potwierdził dzisiaj sąd – niezgodna z prawem uchwałę o budowie bloku Ostrołęka C. W międzyczasie budowa przyniosła Enei i Enerdze miliardową stratę. Kto za to odpowie? W dzisiejszych warunkach rynkowych projekty węglowe są spisane na straty i każdy, kto decyduje się w nie inwestować, naraża swoją firmę i jej akcjonariuszy na wielkie ryzyko
– mówi Ilona Jędrasik, kierowniczka projektu Polska Energia w ClientEarth, cytowana przez stronę internetową organizacji.
Komunikat w tej sprawie wydała też Enea:
Zarząd ENEA S.A. informuje, iż w dniu 8 lipca 2020 roku powziął informację o ogłoszeniu w tym samym dniu przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu ("Sąd Apelacyjny") wyroku, którym Sąd Apelacyjny oddalił apelację Spółki od wyroku Sądu Okręgowego. Jak zostało wskazane w ustnych zasadniczych powodach rozstrzygnięcia, Sąd Apelacyjny uznał, że wyrok Sądu Okręgowego odpowiada prawu, ponieważ Uchwała jest nieważna z tego względu, iż podjęcie Uchwały naruszało podział kompetencji między organami spółki handlowej. W konsekwencji z dniem 8 lipca 2020 roku wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu stwierdzający nieważność Uchwały stał się prawomocny.
O pozwie Client Earth i decyzji sądu pierwszej instancji informowaliśmy tutaj.