eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Pracownicy PKS Gostynin rozpoczęli strajk głodowy! W ostrołęckim PKS strajk wisi w powietrzu

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Pracownicy PKS nie chcą prywatyzacji, grożą strajkiem. PKS w Gostyninie już rozpoczął strajk głodowy, w Ostrołęce jeszcze czekają na rozwój sytuacji.

Powodem konfliktu są plany Ministerstwa Skarbu, które zaczęło prywatyzację gostynińskiego PKS-u i przygotowuje przedsiębiorstwo do sprzedaży. A związkowcy obawiają się utraty miejsc pracy. Gostyninianie chcą podobnych rozwiązań jak w Siedlcach, Łosicach i Sokołowie Podlaskim, gdzie spółki transportowe zostały skomunalizowane.

Ministerstwo Skarbu woli jednak PKS sprzedać. W procesie komunalizacji nie będzie miało takich zysków jak przy jego sprzedaży.

Od wtorku pracownicy zaczęli strajk. W efekcie wszystkie połączenia autobusowe realizowane przez gostyniński PKS zostały wstrzymane. Wielu mieszkańców Gostynina i okolic znalazło się w trudnej sytuacji.Sytuacja stała się dramatyczna. Z powodu strajku spółka dziennie traci ponad 35 tys. zł. - Ubolewam, że marszałek Adam Struzik nie wykazał zainteresowania komunalizacją przedsiębiorstwa - zaznacza przewodniczący zarządu regionu płockiego NSZZ "Solidarność" Wojciech Kępczyński.


Nieciekawa sytuacja robi się też w pozostałych mazowieckich PKS-ach. Strajk wisi w powietrzu m.in. w PKS-ie Ostrołęka. - Nie wykluczamy takiej możliwości - przyznaje przewodniczący związków zawodowych Solidarność w Ostrołęce Jan Miślak. - Na razie obserwujemy rozwój sytuacji w Gostyninie. Zwracaliśmy się do podsekretarza stanu Mikołaja Budzanowskiego z pismem, w którym wyraziliśmy niezadowolenie z planów sprywatyzowania naszego przedsiębiorstwa. Ale minister nie chce słyszeć o komunalizacji. Chcą nas sprzedać za grosze. Nie pozwolimy na to.

Co na to Ministerstwo Skarbu Państwa? Jak poinformował rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu państwa Maciej Wewiór - przyszły inwestor zostanie zobowiązany w umowie do kontynuowania działalności spółki, jak i jej rozwoju. - Będziemy rozmawiać z inwestorem o umowach społecznych w celu zabezpieczenia interesu załogi. Mamy nadzieję, że wszyscy zaangażowani zdają sobie sprawę z ciążącej na nich odpowiedzialności, szczególnie w czasie, gdy proces jest zaawansowany, a spółka nie znajduje się w najlepszej kondycji - zaznacza w komunikacie. I dodaje: - Podsekretarz stanu Mikołaj Budzanowski, odpowiedzialny w resorcie za nadzór nad spółkami transportowymi, już wielokrotnie spotykał się z przedstawicielami mazowieckich PKS-ów, w tym gostynińskiego - tłumaczy rzecznik. - Podczas rozmów minister wyjaśniał potrzebę prywatyzowania tych spółek. Prowadzone działania są kontynuacją wcześniej poczynionych deklaracji.

Żródło: Gazeta Wyborcza Płock

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×