Pracownica banku ocaliła oszczędności 80-letniej ostrołęczanki

Dzięki wzorowej reakcji pracownicy jednego z ostrołęckich banków 80-letnia kobieta uniknęła utraty swoich oszczędności. „Fałszywy policjant” nakłonił seniorkę do wypłacenia pieniędzy i przekazania ich w celu zabezpieczenia przed hamerami okradającymi banki. Podstęp zwietrzyła pracownica banku i przestrzegła przed nim ostrołęczankę.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 24 marca. Do 80-letniej ostrołęczanki zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji i powiedział jej, że prowadzi sprawę przeciwko hakerom, którzy kradną pieniądze z kont osób starszych. Żeby  jej pieniądze były bezpieczne polecił jej natychmiast pobrać z banku i przekazać mu w celu ich zabezpieczenia. Żeby uwiarygodnić swoją osobę mężczyzna podał nawet adres ostrołęckiej komendy oraz numer pokoju w którym pracuje.

- Według instrukcji fałszywego policjanta kobieta mając cały czas nawiązane z nim połączenie miała pobrać gotówkę z banku, a następnie przekazać ją „policjantowi” , który podejdzie do niej „po cywilnemu” po wyjściu z banku. 80 – latka miała pobrać ze swojego  konta znaczna kwotę pieniędzy, jednak po podejściu do kasy czujna pracownica banku w trakcie rozmowy i usłyszeniu wszystkich okoliczności zdarzenia uświadomiła ją, że może ona mieć do czynienia z oszustami. Ostatecznie kobieta nie wypłaciła gotówki, po wyjściu z banku chciała porozmawiać z mężczyzną, z którym miała nawiązane połączenie, jednak zostało ono zerwane – mówi mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

PAMIĘTAJMY, ŻE PRAWDZIWY POLICJANT NIE MA PRAWA ŻĄDAĆ OD NAS WYDANIA ŻADNYCH PIENIĘDZY. JEŚLI MAMY DO CZYNIENIA Z SYTUACJA, W KTÓREJ OSOBA PRZEDSTAWIAJAC SIĘ ZA POLICJANTA, CZY TEŻ FUNKCJONARIUSZA INNYCH SŁUŻB  PROSI NAS O PRZEKAZANIE GOTÓWKI, TO ZNAK, ŻE MAMY DO CZYNIENIA Z OSZUSTEM!

Nie zapominajmy, że oszuści cały czas modyfikują swoje metody działania . Raz stosują metodę „na policjanta”, innym razem „na wnuczka” , czy też „na kuriera”, ale ich cel jest niezmienny – chcą ukraść nasze pieniądze. Dlatego po otrzymaniu telefonu o pilnej potrzebie gotówki od członków naszej rodziny, nawet jeśli rozmówca będzie mówił np. o wypadku, czy chorobie nigdy nie przekazujmy żadnych pieniędzy bez dokładnego upewnienia się z kim tak naprawdę mamy do czynienia.

W takich sytuacjach powinniśmy zachować spokój, nie spieszyć się i stosować zasadę ograniczonego zaufania. Odbierając taki telefon skontaktujmy się z członkami naszej rodziny na te numery, które mamy zapisane do nich od dawna, aby przyjechali do naszego mieszkania i opowiedzmy im o całej sytuacji.

Rozmawiajmy z Seniorami z naszej rodziny, czy też sąsiadami i uczulmy ich na tego typu zagrożenia, przekażmy im także powyższe informację, jak mają się zachować otrzymując taki telefon.

- Zwracamy się z prośbą do dzieci i młodzieży, które z racji wieku więcej czasu spędzają na portalach internetowych  i społecznościowych. Będąc u dziadka, czy babci przekażmy powyższe informacje i ostrzeżmy ich przed oszustami.  Uświadommy, że mogą stać się ofiarą oszusta i wskażmy im, jak w takiej sytuacji mają się zachować. Przede wszystkim przekażmy im informację, aby bez wcześniejszego spotkania z rodziną nie przekazywali żadnych pieniędzy nieznajomym osobom. Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia, że możemy mieć do czynienia z oszustem poinformujmy o tym bezpośrednio dyżurnego ostrołęckich policjantów pod numerem 29 – 760 – 14- 24.