Blisko co trzeci klient, który skorzystał z oferty tzw. chwilówek za 0 zł, czuje się oszukany – wynika z badania Millward Brown dla Provident Polska. Ankietowani przyznają, że darmowa pożyczka często okazuje się być bardzo kosztowna. Badania pokazują, że oferty za 0 zł przyciągają klientów, nawet tych, którzy nie mają pilnej potrzeby pożyczania.
W firmach chwilówkowych działających w Polsce za 0 zł można pożyczać coraz większe kwoty. Zaś klienci, nawet ci, którzy nie mają pilnych potrzeb pożyczkowych, chętnie z takich ofert korzystają. Z badania przeprowadzonego przez Millward Brown na zlecenie Provident Polska wynika, że przeciętny konsument oferty chwilówkowej, czyli szybkich pożyczek na okres do 30 dni, spłacanych w całości, w ciągu ostatniego roku zaciągnął więcej niż 2,5 pożyczki.
– Z tego 4 na 10 klientów skorzystało z oferty pożyczki za 0 zł. To pokazuje, że taka pożyczka jest bardzo kusząca i że promocja bardzo działa na klientów – mówi Piotr Wardziak, ekspert rynku pożyczkowego w Provident Polska.
Wśród klientów Providenta, którzy korzystają z oferty pożyczki konsolidacyjnej, a wcześniej skusili się na darmową chwilówkę, blisko jedna trzecia przyznała, że taka oferta skłania do zadłużania się mimo braku pilnej potrzeby.
– Co innego mówią natomiast o prawdziwość oferty za 0 zł, bo okazuje się, że ta darmowość tej pożyczki jest bardzo złudna – wyjaśnia Wardziak. – Ofertą pożyczki za pozorne 0 zł czuje się oszukanych 1/3 przebadanych klientów. Te wyniki są zatrważające.
Blisko połowa pożyczek w ofercie za 0 zł została spłacona z dodatkowym kosztem, który wynikał z opóźnienia spłaty. Statystycznie osoba, która miała problem z terminową spłatą, musiała spłacić dwie takie pożyczki i dopłacić ok. 41 proc. wartości każdej z nich. Średnia długość przeterminowania pożyczki to dwa miesiące.
– Okazało się, że zamiast spłacić pożyczkę po miesiącu, musieli wziąć jeszcze średnio dwie kolejne pożyczki na zrolowanie tej pierwszej, a to oznaczało dla nich dodatkowe koszty. W efekcie okazało się, że biorąc tysiąc złotych, po trzech miesiącach musieli oddać ponad 1,4 tys. zł – podkreśla Wardziak.
Jak dodaje, wyniki badania pokazują, jak ważna jest regulacja rynku pożyczkowego, m.in. eliminująca rolowanie pożyczek. Procedowane w Sejmie przepisy mają zwiększyć przejrzystość rynku i zlikwidować patologie, chroniąc w większym stopniu interesy klientów.
– Ustawa powinna być korzystna dla wielu klientów tego rynku, bo to oni są najważniejsi i to dla nich jest pisane prawo, a nie dla firm pożyczkowych – podkreśla Wardziak.
Pożyczki za 0 zł przyciągają klientów. Rzadko okazują się jednak darmowe
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |