Dwukrotnie w ciągu minionej doby strażacy z naszego regionu interweniowali do pożarów wzniecanych na nieużytkach rolnych. Do zdarzeń doszło w miejscowości Janochy i Susk Stary.
Pożary traw na nieużytkach to każdego roku prawdziwa zmora, z jaką muszą zmagać się strażacy z jednostek OSP i PSP w naszym regionie. Sezon na wypalanie pozostałości roślinnych na polach i łąkach właśnie się rozpoczął. Widać to po pierwszych tego typu zdarzeniach, które nieodpowiedzialnym rolnikom wymykają się spod kontroli sprowadzając zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego oraz dla mienia, zwierząt, lasów.
Tylko wczoraj w naszym regionie strażacy interweniowali do dwóch tego rodzaju zdarzeń. Pierwszy z pożarów gaszono w miejscowości Janochy (gmina Troszyn), drugi w Susku Starym (gmina Rzekuń). Do działań gaśniczych zadysponowano jednostki OSP z Troszyna i Rzekunia.
Jednostka OSP Myszyniec wyjeżdżała wczoraj do pożaru ozdób na grobie na miejscowym cmentarzu.