Zaczęło się od czołowego zderzenia z innym kierowcą, po którym rozpędzone auto przejechało jeszcze spory dystans niszcząc po drodze znaki i betonowe ogrodzenie. Audi z pijanym 54-latkiem za kierownicą zatrzymało się dopiero po uderzeniu w jeden z domów.
Do wypadku doszło w środę, 23 listopada po godzinie 21:00 na ulicy Słowackiego w Troszynie. Kierujący audi 54-letni mieszkaniec Ostrołęki zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z jadącym prawidłowo kierowcą toyoty. Po zderzeniu audi pokonało jeszcze dystans około 200 metrów niszcząc znaki drogowe oraz betonowe przęsła. Pojazd zatrzymał się dopiero o uderzeniu w jeden z budynków mieszkalnych.
W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący audi 54-letni mężczyzna miał w organizmie 1 promil alkoholu. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy, a dodatkowo mężczyzna wkrótce stanie przed sądem.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.