Od kilku tygodni przestępca poszukiwany przez policję ukrywał się lesie pod Goworowem, gdzie zbudował sobie prowizoryczny szałas. Tu mieszkał i tu też został zatrzymany. Miał przy sobie narkotyki.
40-latek poszukiwany przez policję miał do odsiadki wyrok dwóch lat pozbawienia wolności. Do więzienia nie chciał pójść, wolał ukrywać się w lesie, w prowizorycznym szałasie. To tu właśnie, w okolicach Goworowa został odnaleziony i zatrzymany przez policjantów z Ostrołęki.
Okazało się, że mężczyzna był na tyle zdesperowany, aby uniknąć kary więzienia, że w środku lasu wybudował szałas, w którym mieszkał od kilku tygodni. 40-latek nie krył zdziwienia, gdy zobaczył policjantów. W trakcie czynności policjanci znaleźli przy nim narkotyki.
- informuje rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.
Poszukiwany został doprowadzony do jednego z zakładów karnych, w którym spędzi dłużej niż najbliższe 2 lata, ponieważ będzie odpowiadał dodatkowo za posiadanie znalezionych przy nim w trakcie zatrzymania narkotyków.