"Kiedy skończy się poniżanie i opluwanie funkcjonariuszy Straży Granicznej? Państwo musicie reagować! Trzeba bronić honoru munduru, trzeba pozwy kierować!" - mówił w Sejmie do przedstawiciela Straży Granicznej poseł z Ostrołęki Arkadiusz Czartoryski (PiS).
Sejmowa podkomisja stała do spraw społecznych w wojsku wysłuchała informacji na temat warunków służby żołnierzy Wojska Polskiego przebywających na granicy polsko-białoruskiej. Podczas posiedzenia aktywny był poseł Arkadiusz Czartoryski (PiS) z Ostrołęki, wskazując na szkalujące polskich żołnierzy i funkcjonariuszy publikacje medialne.
Combat Alert. Oto ostrołęcka grupa. "Zebrało się 11 konkretnych osób"
"Wyróżnia nas fakt, że w naszych szeregach zrzeszają się ludzie, którzy mają wyjątkowe specjalizacje" - tak o nowym, ostrołęckim oddziale Combat Alert mówi dowódca tej jednostki Marcin Szczubełek. …
- Muszę to powiedzieć, bo to co się dzieje, to woła o pomstę do nieba, jeżeli chodzi o Straż Graniczną. 31 maja tego roku, Onet. Gości tam przedstawicielka kilku organizacji takich jak fundacja helsińska, grupa Granica, stowarzyszenie Lambda. I wprost twierdzi, że wszyscy zatrzymani przez Straż Graniczną są torturowani, bici po twarzy, psiukany jest im gaz do ust, każdy mężczyzna jest obnażany do genitaliów i genitalia są psikane gazem, wszyscy są torturowani, a tytuł tego wywiadu to "Tortury na granicy polsko-białoruskiej" - mówił poseł Czartoryski, dodając:
Pytanie jest takie, czy dowództwo Straży Granicznej złożyło pozew do sądu. Jest ich znacznie więcej, włącznie z odsłonięciem pomnika w Michałowie, który w haniebny sposób opluwa Straż Graniczną. Czy Straż Graniczna się broni i kieruje pozwy? (Ktoś) mówi to z imienia i nazwiska na całą Polskę i Polacy to słyszą! (...) Dlaczego rząd nie interweniuje, dlaczego nikt z ministerstwa się nie odzywa?
Czartoryski zwrócił również uwagę na zachowania tzw. aktywistów z organizacji pro-migranckich: - Z moich informacji wynika, że te organizacje mają zgodę na przebywanie na granicy, przeszkadzają w interwencjach, mają kontakt z migrantami po drugiej stronie granicy. Przychodzą te różne "aktywiszcza" na granicę i mają kontakt z migrantami.
Kiedy skończy się poniżanie i opluwanie funkcjonariuszy Straży Granicznej? Państwo musicie reagować! Trzeba bronić honoru munduru, trzeba pozwy kierować!
Płk Sławomir Bender ze Straży Granicznej odpowiedział posłowi Czartoryskiemu, odnosząc się do artykułu, który cytował poseł PiS.
- To oczywista nieprawda! Straż Graniczna nigdy nie torturuje, nie torturowała i nie będzie torturowała zatrzymanych. Nie wierzę, żeby takie sytuacje miały miejsce. Nie mam takiej wiedzy, czy ktoś występuje z pozwami, czy to ściga. Mam nadzieję, że tak - powiedział. Po czym dodał: - Zapewniam, że nie ma takiej sytuacji.