Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu prowadzi postępowanie w sprawie posiadania znacznej ilości mefedronu oraz handlu narkotykami. Trzy osoby zostały zatrzymane, jedna z nich przebywa obecnie w areszcie.
8 kwietnia 2025 r. funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim przeprowadzili przeszukanie mieszkania zajmowanego przez rodzinę: 61-letniego Janusza S., jego 59-letnią konkubinę Barbarę G. oraz 29-letnią córkę Adriannę K.
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy Adriannie K. około 1 gram marihuany. Dalsze czynności doprowadziły do odkrycia w piwnicy ponad kilograma mefedronu - dokładnie 1039,18 grama substancji psychotropowej. Policjanci dotarli do piwnicy dzięki kluczowi znalezionemu w torebce Barbary G. Jak ustalono, narkotyki należały do Janusza S.
Wszyscy domownicy zostali zatrzymani, a ich telefony komórkowe zabezpieczono do dalszych czynności procesowych.
Adriannie K. przedstawiono zarzut nielegalnego posiadania środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste (art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii). Kobieta przyznała się do zarzucanego czynu. Januszowi S. przedstawiono znacznie poważniejsze zarzuty: posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej oraz wielokrotnego udzielania mefedronu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w okresie od 1 stycznia do 8 kwietnia 2025 r. Mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia w sprawie.
Sąd Rejonowy w Przasnyszu, na wniosek Prokuratury Rejonowej, zastosował wobec Janusza S. tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w tej sprawie jest kontynuowane przez Prokuraturę Rejonową w Przasnyszu.