- Mam na imię Mirosław, mam 49 lat, jestem mężem oraz ojcem dwóch synów. Od 3 lat walczę z niewyleczalnym nowotworem krwi - tak swoją historię rozpoczyna Mirosław Laskowski z Olszewki. Wszyscy możemy mu pomóc, trwa zbiórka funduszy na leczenie.
W 2015 roku zacząłem odczuwać dolegliwości bólowe związane z kręgosłupem. Diagnozy lekarskie były różne, odsyłano mnie "od lekarza do lekarza", a leki przeciwbólowe wprowadziłem do jadłospisu. Niestety było coraz gorzej, mój stan z dnia na dzień sukcesywnie się pogarszał, do tego stopnia, że nie mogłem się poruszać i wykonywać swoich podstawowych czynności życiowych bez pomocy mojej rodziny. W bardzo złym stanie trafiłem do szpitala, gdzie postawiono wstępną diagnozę: szpiczak mnogi. Dzięki bliskim mi osobom w bardzo szybkim czasie zostałem przewieziony do szpitala w Warszawie na ul. Banacha i tam potwierdzono diagnozę: Szpiczak Mnogi, stadium IIIA. Przeszedłem 2 schematy leczenia chemioterapii, 2 autoprzeszczepy, a także wertebroplastykę kręgosłupa. Lekarze dążyli do całkowitej remisji, ale pomimo ich wysiłku i zaangażowania leczenie okazało się nieskuteczne. Aktualnie choroba bardzo się nasiliła i na tą chwilę leczenie w ramach funduszu dobiega końca. Potrzebuję nowych leków, które są dla mnie jedyną nadzieją, ale są nierefundowane.
- czytamy w historii pana Mirosława.
Darowizny na rzecz leczenia Mirosława można przekazywać za pomocą płatności on-line, karty płatniczej, PayPal lub tradycyjnego przelewu. Zrobić to można tutaj.
Pomóżmy Mirosławowi Laskowskiemu z Olszewki
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |