eOstroleka.pl
Polska,

Polski rząd kłamał ws. ACTA?

REKLAMA
zdjecie 480
fot. youtube fot. youtube
REKLAMA

Na antenie RMF FM minister administracji i cyfryzacji Michał Boni zapewniał, że Polska nie może się wycofać z podpisania ACTA i podkreślał, że porozumienie podpisały już „wszystkie kraje europejskie”. Tymczasem portal Niezależna.pl poinformował, że to nieprawda.

- Ja myślę, że jest trochę za późno. Ten proces przecież trwa tak naprawdę od 2006 r., Polska w nim uczestniczy od 2008 r. i on ma też bardzo duże pozytywne znaczenie, jeśli chodzi o walkę przeciwko podróbkom, szczególnie z państwami trzecimi, to jest także ochrona polskiego biznesu. Nie możemy tego nie podpisać - mówił Boni.

Jednak europoseł Christian Engström, członek Partii Piratów, jest innego zdania. Eurodeputowany zwraca uwagę, że żaden z 27 krajów członkowskich UE nie podpisał jeszcze porozumienia ACTA.

Engström zauważa, że co prawda Rada Unii Europejskiej podjęła decyzję, o chęci podpisania przez UE porozumienie, oczywiste jest jednak, że nie jest to równoznaczne z podpisaniem ACTA. Wynika z tego, że Polska będzie pierwszym krajem, który podpisze pakt.

Na antenie RMF FM Michał Boni twierdził też, że Polska będzie chciała dodać do umowy ws. ACTA klauzulę, która będzie dotyczyła interpretacji poszczególnych zapisów porozumienia.

Także w tym przypadku europoseł Christian Engström zarzuca ministrowi administracji i cyfryzacji kłamstwo. Szwedzki polityk z Partii Piratów tłumaczy, że nie ma możliwości dodania jakiejkolwiek klauzuli do porozumienia ACTA. Ustalenia w tej kwestii zostały już zakończone i kraje członkowskie UE mogą jedynie powiedzieć „tak” lub „nie” dla ACTA.

ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i Stanami Zjednoczonymi. Ma do niego dołączyć Unia Europejska. Nazwę ACTA można przetłumaczyć jako „porozumienie przeciw obrotowi podróbkami”. Dotyczy ono jednak ochrony własności intelektualnej w ogóle; również w internecie. Według części osób porozumienie otwiera drogę do monitorowania wielu legalnych treści. Także niektórzy europejscy prawnicy i specjaliści zaczęli bić na alarm - ich zdaniem przyjęcie ACTA może prowadzić do blokowania legalnych i wartościowych treści dostępnych w internecie, a tym samym ograniczenia wolności słowa. Niektórzy zaczęli mówić wprost o planowanej cenzurze internetu.

Przeciwko kontrowersyjnemu porozumieniu prowadzona jest ogromna akcja protestacyjna - nie tylko w internecie. W środę w wielu polskich miastach odbyły się manifestacje, w których łącznie przeciwko ACTA protestowało dziesiątki tysięcy osób.


[źródło: Niezależna.pl / RMF FM / christianengstrom.wordpress.com]

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×