Ta sytuacja jest dość nietypowa, ponieważ w tym przypadku pokrzywdzony miał w dosyć krótkim czasie dwa wypadki drogowe. Pierwszy zdarzył się w lipcu 2021 roku w Dylewie – z bocznej leśnej drogi pod koła samochodu, którym jechał Paweł wyjechał ciągnik z belami drewna. Paweł nie miał możliwości manewru i doszło do wypadku. Drugie zdarzenia miało miejsce dokładnie 2 miesiące później we wrześniu. Jednak tym razem Paweł doznał dużo bardziej poważniejszych obrażeń ciała.
Bardzo poważne i rozległe obrażenia
Strażacy dosłownie wycinali go z auta. Po przywiezieniu karetką pogotowia do szpitala, lekarze stwierdzili: uraz wielonarządowy, złożony uraz głowy (krwiak przymózgowy, złamania szczęki, oczodołu, kości skroniowej, uszkodzenie przewodu słuchowego), stłuczone płuca, zwichnięcie lewego stawu biodrowego, złamanie mostka, złamanie kręgosłupa w odcinku szyjnym i piersiowym, liczne rany skóry twarzy oraz okolicy lewego stawu kolanowego.
Stan okazał się bardzo ciężki – lekarze wiele nie obiecywali. Na początku Paweł znajdował się w śpiączce. W szpitalu przeszedł 2 operacje. Obecnie przebywa w domu.
Paweł stracił pamięć – nie pamięta nic w wypadku i trochę jeszcze do tyłu. Niektóre zdarzenia ma niejako „wytarte” z pamięci. Robi zaledwie kilka kroków przy chodziku. Bywają takie dni, że z bólu nie może wytrzymać. Wymaga stałej opieki osób trzecich.
Codzienne kłopoty
Paweł ma 36 lat, ale w tej chwili jest zdany na pomoc swojej rodziny. Opiekuje się nim jego matka. Jednak nie jest to proste. Mieszkają na wsi w starym domu, w którym toaleta znajduje się na zewnątrz. Nie sposób wyprowadzać syna na dwór kilka razu dziennie, kiedy 3 kroki stanowią dla niego wyzwanie. Można sobie tylko wyobrazić, jak wygląda w takiej sytuacji kwestia toalety i higieny osobistej.
Mama Pawła prosi o pomoc
Dlatego mama Pawła, Panie Elżbieta zwraca się z prośbą o pomoc: „Bardzo proszę, pomóż naszej rodzinie w tej trudnej i niecodziennej sytuacji. Jestem osobą starszą i nie mam już tyle sił co kiedyś. Dlatego potrzebne są środki na doprowadzenie kanalizacji do domu i zbudowanie łazienki, ale także na dalsze leczenie i rehabilitację syna. Bez tego sobie nie poradzimy. Pomożesz?”.
Jak możesz pomóc?
Wpłacając dowolną kwotę na zrzutkę utworzoną dla Pawła, jak również udostępniając ją w mediach społecznościowych.