Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o tymczasowy areszt dla podejrzanego o zabicie dwóch psów. Zwierzęta miały zdenerwować sprawcę głośnym szczekaniem.
Prokuratura ustaliła, że 19 lutego 2023 r. w Kuziach (gm. Zbójna) Daniel N. ze szczególnym okrucieństwem miał zabić dwa psy rasy mieszanej. - Przy użyciu drewnianego kija uderzając w głowę, spowodował u nich obrażenia w postaci pęknięcia kości czaszki, które doprowadziły do powstania krwiaków mózgu, co stanowiło bezpośrednią przyczynę ich śmierci - ustalili śledczy.
Jak informowała policja, po zabiciu psów, 26-latek zakopał je w pobliskim lesie. Mężczyzna sam zadzwonił na numer alarmowy, bo - jak powiedział - ruszyło go sumienie. W pobliskim lesie policjanci znaleźli zakopane zwierzęta. Badanie alkomatem wykazało, że Daniel N. miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Z policyjnego komunikatu wynika, że sprawca zabił psy, bo zwierzęta denerwowały go głośnym szczekaniem.
Mężczyźnie postawiono zarzuty i skierowano wniosek do sądu o tymczasowy areszt. Sąd Rejonowy w Łomży dnia 21 lutego 2023 roku nie uwzględnił wniosku prokuratora w przedmiocie zastosowania wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Prokuratura złożyła zażalenie na tę decyzję, ale Sąd Okręgowy podtrzymał decyzję sądu niższej instancji.