Plantacja marihuany zlikwidowana w Ostrołęce [ZDJĘCIA]

Ostrołęcka policja wpadła na trop plantacji marihuany, którą na terenie miasta prowadził 31-letni mężczyzna. Z zabezpieczonych krzewów mogło powstać kilka tysięcy porcji narkotyku.

Plantacja marihuany znajdowała się na terenie prywatnej posesji w Ostrołęce. Na jej trop wpadli funkcjonariusze dwóch wydziałów – kryminalnego i prewencji. Gdy w miniony czwartek na teren podejrzanej posesji weszli kryminalni, hodowca był kompletnie zaskoczony.

- W wyniku przeszukania wynajmowanych przez niego pomieszczeń gospodarczych funkcjonariusze znaleźli profesjonalnie przygotowaną plantację, rosło tam 94 krzewów konopi. W czasie przeszukania funkcjonariusze znaleźli również prawie 1,2  kg substancji, która po wstępnych  badaniach okazała się być marihuaną. Plantacja składała się z trzech specjalnie przygotowanych namiotów, które były wyposażone w specjalistyczne oświetlenie, a także w filtry węglowe oraz wentylatory. Oprócz tego w trakcie dalszych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli tabletki extasy, kilka działek kokainy, trzy wagi elektroniczne mogące służyć do porcjowania narkotyków oraz gotówkę w różnych walutach na łączną kwotę kilku tysięcy złotych – mówi aspirant Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

To kolejna już akcja ostrołęckich policjantów skierowana na zwalczanie przestępczości narkotykowej, dzięki niej kilka tysięcy działek handlowych narkotyków nie trafi do sprzedaży. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów dotyczących uprawy oraz posiadania znacznej ilości narkotyków.

- Sąd orzekł wobec zatrzymanego najsurowszy ze środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego na okres 3 miesięcy. Sprawa ma charakter rozwojowy. Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego. – dodaje asp. Żerański.

Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego.