Plaga włamań w Ostrołęce. Ludzie panicznie montują alarmy!
- Do włamania doszło około godziny 10.00 w bloku przy ul. Krzywickiego. Skradziono aparat fotograficzny. Policja zwraca się z apelem do mieszkańców o zwrócenie szczególnej uwagi. Gdy zobaczymy, że ktoś podejrzany przebywa w pobliżu bloku lub w klatce prosimy o tel. 997. Przyjedziemy i sprawdzimy tę osobę. Zapewniamy pełną dyskrecję - mówi podkomisarz Dariusz Wesołowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
W ubiegły piątek, 15 stycznia doszło do włamania w trzech mieszkaniach w bloku przy ulicy Bohaterów Warszawy. Wszystkie trzy były w obrębie jednej klatki. Łupem padła biżuteria, pieniądze oraz sprzęt rtv. Dwa dni wcześniej, 13 stycznia złodzieje wkradli się do mieszkania w bloku przy ulicy Hubalczyków, wynieśli cenną biżuterię. W poniedziałek, 11 stycznia włamali się do trzech mieszkań w bloku przy ulicy Gorbatowa. Tym razem wynieśli sprzęt komputerowy, aparat fotograficzny, biżuterię oraz pieniądze.
Włamywacze za każdym razem wyłamywali zamki, niezauważeni wchodzili do środka podczas nieobecności właściciela i wynosili cenne przedmioty. Ostrołęczanie zaniepokojeni włamaniami, panicznie wykupują systemy alarmowe do mieszkań.
- Liczne włamania sprawiły, że coraz więcej mieszkańców dopytuje się i kupuje alarmy do mieszkań w bloku. Chcą czuć się bezpiecznie – powiedział nam Sławomir Szczepanek, dyrektor operacyjny Agencji Ochrony Tarcza. – Najczęściej zamawiane są dwa rodzaje systemów alarmów: bezprzewodowe i przewodowe . Alarm bezprzewodowy RISCO GTI przeznaczone do mieszkań w bloku. Można go także rozbudować do 32 czujników i montować w domach jednorodzinnych - dodał.
Są to alarmy nowej generacji działające na zasadzie fal radiowych. Ochronią nas nie tylko przed włamaniem, ale również przed zalaniem czy pożarem, bowiem są wzbogacone w czujnik gazu, czadu, dymu i wody. Działają na pilot i klawiaturę. Pilot umożliwi nam wezwanie ochrony, gdy będziemy w domu i zobaczymy włamywacza.
- Ten system opiera się na czujnikach ruchu i czujniku otwarci drzwi. Osobom, które mają zwierzęta w domu montuje się czujnik ruchu odporne na zwierzęta - wyjaśnił Sławomir Szczepanek.
Ceny tego sytemu alarmowego zaczynają się od 800 zł netto wraz z montażem, plus miesięczny abonament, którego ceny zaczynają od 50 złotych.
- Innym systemem alarmowym jest system przewodowy. Jest on tańszy jednak wiąże się z okablowaniem mieszkania. Wersja podstawowa składa się z dwóch czujników, pilota, kontaktronu i centrali alarmowej. Dwa czujniki doskonale wystarczą w mieszkaniu w bloku, jedynie mieszkania na parterze wymagają większej ilości czujników – tłumaczy Sławomir Szczepanek.
Procedura przy każdym z systemów jest taka sama. Centrum monitorowania po odebraniu sygnału alarmowego zawsze wysyła na miejsce zdarzania grupę interwencyjną. Nie dzwoni do właściciela z pytaniem, czy wszystko w porządku, tylko sama sprawdza sytuację na obiekcie. Co daje 100% skuteczności.
Jak widać czasami lepiej zainwestować w system alarmowy czy też drzwi antywłamaniowe niż stać się łupem złodzieja. Przestrzegamy również właścicieli mieszkań, by nie trzymali większych kwot pieniędzy w domu i dwa razy sprawdzali czy zamknęli drzwi. I co najważniejsze, gdy zobaczymy podejrzane osoby kręcące się przed blokiem i w klatce schodowej poinformujmy o tym policję!
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |