Aż 52 miliony na wszystkich ujawnionych zleceniach rządowych zarobiła spółka CAM Media, w której kontrolę prowadzi właśnie Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jest to odprysk afery zegarkowej byłego ministra Sławomira Nowaka.
34 miliony z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, prawie 12 milionów z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, blisko 600 tysięcy z Ministerstwa Transportu – to tylko niektóre z kwot, które składają się na gigantyczne 52 miliony złotych, na które złożyły się zlecenia dla firmy CAM Media. - To nie koniec, bo niektóre resorty nie potrafiły przygotować zestawień dotyczących jednostek podległych – powiedział poseł PiS Andrzej Adamczyk.
Jego zdaniem w niektórych państwowych firmach mogą pojawić się kolejne faktury wystawione przez CAM Media, bądź przez spółki od niej zależne. Informacji na temat współpracy z tą firmą nie przesłała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów: - Od 137 dni KPRM spóźnia się z odpowiedzią na nasze pytania w tej sprawie – zauważył Jerzy Polaczek, poseł PiS i były minister transportu.
Posłowie PiS zwracają także uwagę na zasłanianie się tajemnicą przedsiębiorstwa przez Grupę PKP, znajdującą się w kręgu państwowych firm, które mogły współpracować z firmą. CAM Media dla przykładu na zleceniach dla Poczty Polskiej zarobiła blisko 5 milionów złotych.
- Chcemy, żeby CBA skontrolowało rządowe instytucje, które mogły współpracować z tą firmą, także KPRM – mówią zgodnie politycy PiS.
PiS: Spółka CAM Media zarobiła 52 miliony na rządowych zleceniach
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |