Posłowie PiS złożą w Sejmie projekt zmian w Konstytucji Rzeczypospolitej zakładający, że po zebraniu 1 mln podpisów referendum byłoby obligatoryjne.
- Chcemy, aby obywatele mieli realny wpływ na to, o czym stanowi Sejm – powiedział przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.
- Dziś mamy do czynienia z władzą arogancką, władzą która nie słucha. Uważa, że jest mądrzejsza, że wie lepiej. Ignoruje głosy obywateli – stwierdził szef klubu parlamentarnego partii Prawo i Sprawiedliwość.
Jako przykłady podał m.in. sprawę obrony Telewizji Trwam oraz wniosek o referendum w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego. W obydwu przypadkach zebrano liczbę ponad dwóch milionów podpisów.
Szczegółowe propozycję zmian w ustawie zasadniczej przedstawił Kazimierz M. Ujazdowski – poseł Prawa i Sprawiedliwości, były minister kultury. Według Ujazdowskiego obecne instytucje obywatelskie przy tworzeniu prawa, zostały stworzone tak, żeby ich nie stosować: - Referendum oparte o wniosek ludowy po 1997 roku nie odbyło się ani razu, a z 18 inicjatyw obywatelskich złożonych w poprzedniej kadencji, tylko dwie doczekały się rozwiązania. Resztę odrzucono – wyliczał Kazimierz M. Ujazdowski. Stąd propozycje zmian w tej dziedzinie.
Prawu i Sprawiedliwości chodzi o zmianę art. 125 Konstytucji RP i dodanie w nim liczby 1 000 000 podpisów po zebraniu których referendum byłoby obligatoryjne. Referendum nie można byłoby organizować w przypadku projektów zmian Konstytucji RP, w polityce obronnej, operacji politycznych za granicą czy amnestii.
- Spełniamy oczekiwania organizacji obywatelskich, instytucji które od dłuższego czasu walczą o zmianę przepisów w tej dziedzinie – powiedział Kazimierz M. Ujazdowski.
Kolejną propozycją jest obligatoryjne przesyłanie projektów obywatelskich do drugiego czytania, czyli formalny zakaz ich odrzucenia przed pracami w komisji. PiS proponuje także zrównanie formalnych zasad procedowania w Sejmie projektów obywatelskich. Chodzi o np. możliwość wycofania projektu przez wnioskodawcę, a także możliwość zgłoszenia do niego poprawek. W przypadku ludowej inicjatywy ustawodawczej nigdy nie dotyczyła by jej zasada dyskontynuacji. Dziś projekt przepada po drugiej kadencji od złożenia. PiS chce także umożliwienia obywatelom zgłaszania wniosków o zmianę Konstytucji RP.
PiS: Po zebraniu 1 mln podpisów referendum powinno być obligatoryjne
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |