PiS i SLD za zaostrzeniem kar dla pijanych kierowców

PiS i SLD domagają się zaostrzenia kar dla kierowców prowadzących samochód pod wpływem alkoholu.

- Prawo i Sprawiedliwość już w grudniu 2012 roku złożyło do laski marszałkowskiej projekt nowelizacji kodeksu karnego zwiększający kary – powiedział Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej. Zwiększenie kar miałoby dotyczyć także osób, które wyrządziły szkody jadąc samochodem pod wpływem alkoholu. Zdaniem szefa KP PiS nie chodzi o zmienianie prawa pod wpływem emocji, które pojawiły się po śmiertelnym potrąceniu pieszych w Kamieniu Pomorskim, gdzie w Nowy Rok zginęło 6 osób, bo jego klub jest od dawna za zaostrzeniem przepisów w tym zakresie, a ostatnie wydarzenia tylko potwierdzają słuszność tej tezy.

Szef Klubu Parlamentarnego PiS zapowiedział, że skieruje pismo do marszałek Ewy Kopacz, z apelem o procedowanie zawieszonej w zamrażarce ustawy zgłoszonej przez opozycję. Mariusz Błaszczak informował także, że jego ugrupowanie zgłosi kolejny projekt nowelizacji ustawy kodeks karny, tym razem poświęcony tylko i wyłącznie sprawie pijanych kierowców, włączający potrącenie ze skutkiem śmiertelnym do katalogu zbrodni. Spowoduje to, że kary w tym zakresie nie będą mogły być krótsze niż 3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności. PiS chce także, żeby sprawcy byli obciążani konfiskatą samochodu.

SLD natomiast domaga się obowiązkowej terapii, kary grzywny o równowartości samochodu. Chce też wprowadzenia widocznego „czerwonego listka” na samochodach kierowców, którzy kierowali pod wpływem alkoholu.

Pakiet zmian w prawie dzisiaj w Sejmie przedstawili politycy SLD - szefowa sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Stanisława Prządka, sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski oraz rzecznik prasowy Dariusz Joński. Sojusz zawnioskował również o nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości w sprawie problemu pijanych kierowców, egzekwowania prawa wobec nich oraz propozycji poprawy przepisów tak, aby prawo wobec nich działało skuteczniej niż obecnie.  Posiedzenie ma odbyć się w najbliższy wtorek z udziałem ministra sprawiedliwości oraz ministra spraw wewnętrznych.

SLD w pakiecie prewencyjnym proponuje:
- wprowadzenie do szkół wychowania komunikacyjnego,
- obowiązek posiadania w samochodzie alkomatu,
- dla kierowców, którzy zostali skazani na jazdę pod wpływem alkoholu wprowadzenie obowiązku wożenia w samochodzie w widocznym miejscu przez 2 lata „czerwonego listka”,
- wprowadzenie rozszerzonego egzaminu na prawo jazdy dla osób, które je utraciły z powodu jazdy pod wpływem alkoholu i ponownie ubiegają się o te uprawnienia,
- obniżenie do zera wskaźnika spożycia alkoholu przez pierwsze dwa lata od uzyskania prawo jazdy.

Zdaniem SLD sądy powinny częściej korzystać z prawa dożywotniego zabierania prawa jazdy, a odpowiedzialność ubezpieczeniowa i odszkodowania sprawców powinna być większa. - Istnieje takie zapotrzebowanie społeczne, aby kary za jazdę pod wpływem alkoholu były stosowane na wyższym poziomie – zauważyła podczas konferencji prasowej posłanka SLD Stanisława Prządka.

W części karnej pakietu zmian prawnych, SLD proponuje między innymi obowiązek kierowania na terapię osób, które zostały zatrzymane za kierownicą pod wpływem alkoholu. Finansowałby ją sam sprawca wypadku. Sojusz chce także, aby pijany kierowca płacił karę grzywny na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach – kara ta miałaby wynosić tyle, ile równowartość samochodu, którym kierowca kierował i doprowadził do wypadku. SLD proponuje również wprowadzenie systemu wsparcia dla rodzin wypadków samochodowych, których sprawcą był pijany kierowca.