Kompletnie pijany kierowca został ujęty w Ostrołęce. 43-latek nie mógł utrzymać równowagi na nogach, nie dało się z nim logicznie porozumieć. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Policjant z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego był akurat poza służbą, kiedy w sobotni wieczór prywatnym samochodem jechał drogą krajową 61. W centrum Ostrołęki jego uwagę przykuł jadący przed nim pojazd kia. Jego kierowca jechał całą szerokością jezdni zmuszając pojazdy jadące z naprzeciwka do zatrzymania.
Funkcjonariusz od razu nabrał podejrzeń, że kierujący kią jest pod wpływem alkoholu. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji wykorzystując dogodny moment zatrzymał pojazd i wyjął ze stacyjki kluczyki.
- Po zatrzymaniu kierowca kia nie mógł utrzymać równowagi na nogach, kontakt z nim był utrudniony. Policjant o wszystkim powiadomił dyżurnego policji, który skierował na miejsce policyjny patrol - relacjonuje kom. Tomasz Żerański. - Bezmyślnym kierowcą kia okazał się 43-letni mieszkaniec Ostrołęki. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. W związku z powyższym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Niebawem kierowca za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Komisarz Żerański przypomina: "Pamiętajmy, że jazda pod wpływem alkoholu stanowi ogromne zagrożenie bez względu na to jakim pojazdem się poruszamy".