Wyjazd z polnej drogi zakończony kolizją. Ten manewr kosztował sprawcę utratę prawa jazdy, choć mogło skończyć się o wiele poważniej. Jak się okazało, siedzący za kierownicą 58-latek był pijany.
Do wypadku doszło w miejscowości makowica na drodze krajowej nr 60, na terenie powiatu makowskiego. Z policyjnych ustaleń wynika, że kierujący oplem włączając się do ruchu z polnej drogi nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu nissanem. Doszło do zderzenia obu aut. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Podczas sprawdzania stanu trzeźwości obydwu kierujących okazało się, że 58 – letni kierujący oplem jest w stanie nietrzeźwości. Jego badanie wykazało 1 promil alkoholu w organizmie. 67 – letni kierujący nissanem był trzeźwy.
- informuje podkomisarz Monika Winnik, oficer prasowy KPP w Makowie Mazowieckim.
58 – letni mężczyzna stracił już prawo jazdy. Odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej.