Prawie pięć promili wydmuchał w alkomat 31-latek kierując volvo. Został zatrzymany dzięki czujności innych kierowców.
Policja z Grójca otrzymała zgłoszenie dotyczące pijanego kierowcy, który miał poruszać się jedną z lokalnych dróg w gminie Błędów. Policję powiadomili inni kierowcy, którzy zwrócili uwagę na sposób, w jaki volvo poruszało się po jezdni.
We wskazane miejsce pojechali policjanci z Posterunku Policji w Mogielnicy. W Śmiechówku zauważyli opisany pojazd i zatrzymali go do kontroli. Sposób w jaki zachowywał się kierowca - świadczył o tym, że może być on nietrzeźwy. Badanie alkomatem pokazało, że 31-latek w organizmie miał 4,69 promila alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
- informuje nadkom. Agnieszka Wójcik, oficer prasowy KPP w Grójcu.