Pielgrzymi z diecezji łomżyńskiej już trzeci dzień zmierzali w kierunku Jasnej Góry. Za nimi 39-kilometrowy etap. Teraz ma być łatwiej, bo - jak wskazano w pielgrzymkowych mediach - "nogi przyzwyczaiły się do chodzenia, płuca do głośnego śpiewania, a głowa do wstawania o piątej rano".
Pątnicy, niezależnie od pogody, zmierzają do wyznaczonego celu, jakim jest dojście do Częstochowy. W pielgrzymkowych mediach pojawiła się relacja z kolejnego dnia wędrówki. Mówiono m.in. o "kryzysie dnia trzeciego", podczas którego pielgrzymi szczególnie przeżywają trudy. Miejmy nadzieję, że je przezwyciężą.
W tym roku pielgrzymka idzie jako jedna, wspólna drużyna - z Łomży. Nie ma grup z poszczególnych miast, łączących się przed wejściem na Jasną Górę, jest jedna grupa wędrująca od początku do końca.
Wejście na Jasną Górę jest zaplanowane 13 sierpnia około godziny 18.30. Rozwiązanie pielgrzymki nastąpi 14 sierpnia po Mszy Świętej o godzinie 9.00 na Wałach Jasnogórskich.