Festyn na osiedlu Stacja wzbudził sporo emocji wśród komentujących na jednym z popularnych portali społecznościowych. Swoje zdanie wyraził nawet przewodniczący rady osiedla Centrum Marcin Żyznowski, który komentując internetową transmisję zaprosił na swój festyn, informując, że odbędzie się on "bez dziadowania".
Transmisję na Facebooku z festynu dworcowego przeprowadził radny Maciej Kleczkowski. Dość nieoczekiwanie, w dyskusję pod transmisją włączył się też przewodniczący rady jednego z innych osiedli - Centrum. W swojej wypowiedzi niepochlebnie wyraził się o przewodniczącym rady miasta Jerzym Grabowskim, pisząc, że ten "oszukuje" w sprawie wsparcia jego inicjatyw osiedlowych. Padły mocne słowa, lecz trudno domyślić się o co chodziło Żyznowskiemu, gdyż liczba błędów językowych w jego opinii przekroczyła wszelkie dostępne normy. Jedno jest pewne, przewodniczącemu rady osiedla raczej nie wypada na forum publicznym używać takich słów. Sami możecie państwo ocenić - komentarze zamieszczamy w galerii do artykułu.
Skontaktowaliśmy się z przewodniczącym rady miasta Jerzym Grabowskim. Po zapoznaniu się z wiadomością od Marcina Żyznowskiego zdecydował się on na skomentowanie słów przewodniczącego rady osiedla Centrum.
- Nie zamierzam zniżać się do tego poziomu, jaki został zaprezentowany. Zależy mi na dobrych relacjach ze wszystkimi przewodniczącymi rad osiedlowych i mam nadzieję, że taka współpraca będzie tak jak dotychczas stała na wysokim poziomie - powiedział Jerzy Grabowski.
Marcin Żyznowski w komentarzach do transmisji zaprosił już na pieczenie ziemniaka z radą osiedla Centrum, jakie odbędzie się 9 września. Zapowiada, że impreza będzie "bez dziadowania u Grabowskiego". Wypada dołączyć się do zaproszenia i wyrazić nadzieję, że pieczenie ziemniaka okaże się organizacyjnym hitem, podobnie jak festyn na Stacji.
Pieczenie ziemniaka na Centrum "bez dziadowania" (zdjęcia)
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |