Wiosenna pogoda zbyt mocno udzieliła się młodemu kierowcy, który przez ścisłe centrum Ostrołęki pędził z prędkością ponad 100 km/h. Finał tej pirackiej przejażdżki jest łatwy do przewidzenia.
W niedzielę, 26 marca policjanci z Ostrołęki zauważyli volvo pędzące ulicą Bogusławskiego. Pomiar prędkości wykazał 101 km/h, a - przypomnijmy - w obszarze zabudowanym obowiązuje 50 km/h. Dodatkowo miejsce, które kierujący wybrał sobie do szaleńczej jazdy jest ścisłym centrum miasta, gdzie co kilkadziesiąt metrów są przejścia dla pieszych i skrzyżowania z uliczkami osiedlowymi.
Policjanci przerwali niebezpieczną jazdę zatrzymując pojazd do kontroli, za jego kierownicą siedział 24-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Mężczyzna swoją szybką jazdą pozbawił siebie prawa jazdy, które odzyska dopiero za 3 miesiące. Jeżeli w tym czasie ponownie wsiądzie za tzw. kółko okres ten wydłuży się do pół roku. Kolejne zatrzymanie w tym czasie w roli kierowcy będzie kończyło się koniecznością ponownego zdania egzaminu na prawo jazdy.
- informuje ostrołęcka policja.