Szokujące oszustwo w Ostrołęce! 87-latek stracił oszczędności życia, zachęcony wizją zysku z inwestycji w “atrakcyjną” platformę finansową. Sprawę wyjaśnia policja, ostrzegając jednocześnie przed pochopnymi decyzjami związanymi z ofertami obiecującymi szybkie i wysokie zyski - to zwykłe oszustwo!
Kilka tygodni temu 87-letni mieszkaniec Ostrołęki znalazł w sieci ogłoszenie dotyczące intratnej inwestycji z szybkim i gwarantowanym zyskiem. Tak głosił slogan reklamowy platformy umożliwiającej inwestowanie w różnego rodzaju instrumenty finansowe. Senior skuszony ofertą postanowił się sprawdzić jako inwestor. W tym celu wypełnił formularz, w którym podał swoje dane, łącznie z numerem telefonu i adresem zamieszkania.
Szybko po tym skontaktowała się z nim kobieta, która przedstawiła się 87-latkowi za brokera inwestycyjnego, zapewniała go, że będzie pomagała mu w inwestycjach, które wygenerują w krótkim czasie duży zysk. Dodała, że mechanizm zarabiania pieniędzy polega na tym, że będą kupować instrumenty finansowe taniej, a sprzedadzą drożej. Ostrołęczanin inwestowanie rozpoczął od niskich kwot pieniędzy, a następnie wykonał kilkanaście większych przelewów na różne konta wskazane przez fałszywą brokerkę finansową.
relacjonuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Przez pierwsze tygodnie senior nie miał pojęcia o tym, że padł ofiarą oszusta. Dopiero, gdy pochwalił się swoimi inwestycjami wnuczce, ta uświadomiła mu, że prawdopodobnie został oszukany. Niestety wpłaconych pieniędzy - w sumie ponad 108 tysięcy złotych - senior już nie odzyskał.
Sprawę wyjaśniają policjanci z Ostrołęki.