Ostrołęccy policjanci wczoraj odnotowali dwa zgłoszenia dotyczące oszustw. Sprawcy włamali się na konta mieszkańców Ostrołęki korzystających z komunikatora Messenger i poprosili o przelanie ,,pożyczki”. Niestety, ich znajomi, kierując się chęcią pomocy, przelali pieniądze w kwocie kilkuset złotych.
Przestępczy proceder zaczyna się od włamania na konto użytkownika portalu społecznościowego. Po złamaniu hasła oszust wysyła wiadomości do znajomych właściciela konta, prosząc o mniejszą lub większą kwotę pieniędzy, w różny sposób argumentując pilną potrzebę pożyczki.
Osoby, które otrzymały fałszywą wiadomość są przekonane, że rozmawiają ze swoim znajomym, więc deklarują pomoc i przelewają pieniądze lub dokonują płatności. W konsekwencji pieniądze trafiają na konto oszusta.
- Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom. Czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji oraz wiadomości od znajomych. Weryfikujmy wiadomości otrzymane od znajomych, w których proszą o pożyczkę pieniędzy. Najpierw skontaktujmy się osobiście lub telefonicznie ze znajomym w celu upewnienia się, czy faktycznie to on potrzebuje tego rodzaju pomocy. W przypadku tego rodzaju prośby nie kierujmy się pośpiechem, a zdrowym rozsądkiem, co pozwoli na uniknięcie kłopotów - przypomina kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.