Od kilku tygodni trwają intensywne prace związane z rozbiórką starej pływalni. Budynek przy ulicy Piłsudskiego w Ostrołęce niknie w oczach.
Próby wyłonienia wykonawcy zadania polegającego na rozbiórce opuszczonego i zdewastowanego budynku po miejskiej pływalni trwała wiele miesięcy. W końcu się udało. Prace wykonuje MBKOP Mariusz Białucha z Wołomina.
Przy takim tempie prac obiekt prawdopodobnie jeszcze w tym roku zniknie z ostrołęckiego krajobrazu. Miasto za rozbiórkę zapłaci ok. 150 tysięcy złotych.
W ramach robót wykonane ma być m.in.:
- odłączenie instalacji
- demontaż przewodów
- demontaż armatury i urządzeń
- rozebranie rynien i rur
- rozebranie balustrad, stropów, pokrycia dachowego, belek, podciągów, wieńców, gzymsów
- rozebranie konstrukcji biegów schodowych, spoczników i podestów
- rozebranie murów, fundamentów, płyty dennej i ścian żelbetonowych, a także niecki basenowej
- rozebranie konstrukcji trybun, ścianek, podłoża, schodów, a także witryn okiennych
- transport gruzu z terenu rozbiórki
- transport złomu