Dziś Święto Wojska Polskiego i 100. rocznica wielkiego zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej. A jakie związki z wojną polsko-bolszewicką ma Ostrołęka? Oto 10 ciekawostek, które na pewno Was zainteresują. Przygotowali je Jolanta Żubrowska i Jacek Karczewski z Fundacji Splot Pamięci.
1. Ostrołęka dwukrotnie upamiętniona
O znaczeniu bitwy o Ostrołękę w początkach sierpnia 1920 świadczy fakt, że upamiętniono ją inskrypcją na jednej z Tablic na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Inskrypcja z datą 5 sierpnia 1920 jest jedną z dwóch wzmianek o Ostrołęce w tym miejscu (druga to bitwa powstania listopadowego – 26.05.1831).
2. Ewakuacja urzędów
Zanim bolszewicy dotarli do Ostrołęki ewakuowano miejskich urzędników, przedstawicieli różnych instytucji i organizacji. Jedną z ewakuowanych była Maria Scheur, działaczka społeczna, członkini zawiązanego w lipcu Obywatelskiego Komitetu Obrony Państwa na powiat Ostrołęcki. Na podstawie opublikowanych listów do syna można prześledzić trasę ewakuacji, która biegła z Ostrołęki przez Dęblin, Radom w kierunku Torunia i dalej, aż do Kłecka niedaleko Gniezna.
3. Losy więzienia
Konieczna była też ewakucja personelu i więźniów ostrołęckiego więzienia. Kierował nią zaledwie 28-letni wówczas naczelnik Jan Feliks Czekałło, który zorganizował pracę więzienia w trudnym okresie po odzyskaniu niepodległości. Wszystkich podzielono na trzy grupy. Najliczniejsza, którą dowodził sam Czekałło, dotarła do Koronowa koło Bydgoszczy. Celem drugiej grupy był Rawicz, a trzeciej – Fordon. Do Ostrołęki powrócili 8 września.
4. Pociąg pancerny „Mściciel”
Marynarzy do Ostrołęki przywiózł 3 sierpnia 1920 r. pociąg pancerny Mściciel, który też wziął udział w walkach. Maszynistą tego pociągu był Dominik Złotkowski z Czarnowca, pomocnikiem Czesław Zalewski z Kaczyn Stara Wieś, palaczem Witold Mierzejewski z tej samej wsi.
5. „Baon morski bije się doskonale”
Bohaterską postawę marynarzy walczących pod Ostrołęką doceniano na bieżąco, już w trakcie walk. Gen. ppor. Jan Wroczyński wieczorem 3 sierpnia 1920 pisał do Naczelnego Dowództwa: "Kilkakrotne ataki na Ostrołękę z północo-wschodu odparto ze stratami obu stron. Rozpoczęte obejście miasta od południa na razie zlikwidowano za pomocą baonu morskiego, który bije się doskonale.
6. Bł. Ks. Władysław Miegoń
Jeden z bohaterów walk pod Ostrołęką (i autor przejmujących wspomnień), ks. Władysław Miegoń, który przybył razem z marynarzami, na zawsze związał się z marynarką. Nawet gdy trafił do niemieckiego obozu w czasie II wojny światowej chciał zostać ze swoimi marynarzami. Zamęczony został w Dachau w 1942 r. W 1999 roku został beatyfikowany.
7. Kontradmirał Steyer
Kontradmirał Włodzimierz Steyer, który mieszkał w Ostrołęce w latach 50. XX w., przeszedł do historii przede wszystkim jako obrońca Helu w 1939. Warto dodać, że brał też udział w przygotowaniach do wojny z bolszewikami w 1920 (sformował, jako dowódca, III Batalion Morski).
8. "Waleczna ludność ostrołęcka"
Felietonista "Kuriera Porannego" opisując odwrót bolszewików tak relacjonował wydarzenia z Ostrołęki: "wszędzie ludność cywilna brała udział w wypędzaniu bolszewików z okupowanych przez nich ziem polskich, ale najgoręcej wzięła się do tego dzieła waleczna ludność ostrołęcka. (...) Piętnaście karabinów ostrołęckich i broń dostarczona przez kolejarzy rozpoczyna gorączkowe działanie. Strzelają nawet baby. Postawa miasta jest nieprzejednana (...)".
9. Witos w Ostrołęce
Po wyparciu bolszewików z Ostrołęki miasto odwiedził Premier Wincenty Witos. Z okazji tej wizyty przed budynkiem starostwa ustawiono armaty zdobyte podczas odwrotu oddziałów bolszewickich. Widok ten uwieczniono na zdjęciu opublikowanym w „Tygodniku Ilustrowanym”.
10. Historia żurawiejki 5 Pułku Ułanów Zasławskich
Bolszewicy podczas odwrotu porzucali nieraz zrabowane rzeczy. Pozostawione skrzynie pełne zegarków znaleźli ułani z 5 pułku, a epizod ten uwieczniono w jednej z wersji zwrotek żurawiejki (kawaleryjskiej przyśpiewki):
Kto zegarki w polu zbiera?
To jest piąty pułk Hallera.
A refren towarzyszący żurawiejkom jest chyba wszystkim znany:
Lance do boju, szable w dłoń!
Bolszewika goń, goń, goń!