Polska encyklopedia humoru, czyli Nonsensopedia, również ma swoją stronę poświęconą Ostrołęce. Dlaczego nasze miasto jest obiektem żartów dla internautów? Zobaczcie sami...
Wizytówka Ostrołęki w Nonsensopedii - polskiej encyklopedii humoru - zaczyna się od piosenki zespołu Piersi, gdzie pojawia się słynny cytat: "Jak żyleta ostrym dźwiękiem, zmienić w Londyn Ostrołękę". Cóż, na razie się to jeszcze nie udało...
Pojawia się też słynne hasło: "Nie ma w życiu gorszej męki, niż dziewczyna z Ostrołęki", cytowany jest też szef NIK Marian Banaś, zwany "pancernym Marianem", mówiący o tym, że prawdziwa afera jest w Ostrołęce.
- Znajduje się pomiędzy Warszawą a Białymstokiem w północno-wschodniej Polsce, więc widać już „podlaską” mentalność mieszkańców, mimo że do Podlasia de facto nie należy. Słynie z produkcji szynki Pekpol i mleka Piątnica. Do 2018 roku był to bastion PiS, jednak po ostatnich wyborach władzę przejęła Lewica. Ostrołęka ma również największą gęstość supermarketów na metr kwadratowy - tak o Ostrołęce pisze Nonsensopedia.
W kategorii miejsca pisze się m.in. o kinie (tu nie brakuje odniesienia do słynnego u nas filmu "Kler"), muzeum ("wydano na nie ogromne pieniądze, mimo to z uwagi na położenie nikt go nie odwiedza"), galerii handlowej ("miejsce obowiązkowe dla wszystkich ostrołęczan, ostrołęczanek i WOS-ów. Obojętnie kiedy do niej przyjdziesz, a i tak nigdy nie znajdziesz wolnego miejsca parkingowego") czy dworcu autobusowym ("relikt poprzedniego systemu. Wchodząc do niego można się poczuć, jak za komuny").
W kategorii dzielnice dowiadujemy się, która z nich powinna nazywać się "Miasto Sądowe", która otoczona jest rurami, a w której "w większości to sam las". O sporcie napisano o siatkarskich tradycjach miasta, ale i dwóch klubach piłkarskich, które... "wykłócają się, która z drużyn jest lepsza".
Stronę Ostrołęki w Nonsensopedii znajdziecie tutaj.