Konsorcjum GE Power i Alstom zostało wybrane na wykonawcę bloku C ostrołęckiej elektrowni. O zakończeniu przetargu poinformowali inwestorzy - Energa i Enea. Zwycięska oferta konsorcjum GE Power i Alstom ma wartość 5,05 mld zł netto, czyli 6,023 mld zł brutto.
Minister energii Krzysztof Tchórzewski na marcowym spotkaniu z mieszkańcami Ostrołęki zapewniał, że elektrownia powstanie i będzie naprawdę wielką inwestycją.
- Przed Ostrołęką stoją bardzo poważne wyzwania. Ma być to największa inwestycja we wschodniej Polsce od 30 lat, a więc budowa nowej elektrowni. Żeby ta elektrownia mogła dostarczać prąd, do Ostrołęki musi wyjeżdżać codziennie cztery składy pociągów po 70 wagonów z węglem. Elektrownia będzie spalała na dobę między 9 a 11 tysięcy ton węgla. Trzeba to będzie codziennie rozładować, będzie musi być węgiel na zapas, minimum 30-dniowy. Ta budowa, która się rozpocznie jeszcze w tym roku, jest olbrzymim wyzwaniem - mówił.
Z ostatnich wypowiedzi ministra Tchórzewskiego wynika, że budowa elektrowni może rozpocząć się w najbliższe wakacje. Wykonawcę już znamy - to konsorcjum amerykańsko-francuskie.
Elektrownia Ostrołęka wybrała GE Power i Alstom Power na wykonawcę Ostrołęki C https://t.co/YronlklOmQ
— ISBnews (@AgencjaISB) 4 kwietnia 2018