eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Ostrołęka: Pieszy pod kołami osobówki. W ciężkim stanie trafił do szpitala [ZDJĘCIA]

REKLAMA
zdjecie 480
fot. KMP w Ostrołęcefot. KMP w Ostrołęce
REKLAMA

Wypadek na ulicy 11 Listopada w Ostrołęce. Kierujący fiatem seicento potrącił pieszego, który przechodził przez jezdnię. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń i został zabrany do szpitala. Jest w ciężkim stanie. Kierujący autem był trzeźwy, ale za kierownicę w ogóle nie powinien wsiadać ze względu na swoją przeszłość.

Do wypadkudoszło przed godziną 22:00 na jednej z głównych ulic w Ostrołęce. Wstępnie funkcjonariusze ostrołęckiej drogówki ustalili, że pieszy prawdopodobnie wbiegł razem z kolegą na przejście dla pieszych wprost przed rozpędzone seicento nie dając kierowcy żadnych szans na uniknięcie potrącenia. Wersję tę potwierdzi szczegółowe śledztwo.

- Kierujący był trzeźwy, jednak za kierownicę nie powinien w ogóle wsiadać, ponieważ decyzją sądu miał cofnięte prawo jazdy za kierowanie pojazdami pod wpływem alkoholu – mówi podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Drugi z mężczyzn, z którym poszkodowany przechodził przez jezdnię zdążył odskoczyć i nie doznał obrażeń.

- Powyższy przykład pokazuje, że wsiadanie za kierownicę w sytuacji, gdy decyzją sądu mamy cofnięte prawo jazdy, jest wysoce nieodpowiedzialne – mówi podkom. Żerański – Takie zachowanie to nie tylko ryzyko otrzymania wysokiego mandatu, ale tez prawdopodobieństwo spowodowania wypadku z tragicznym skutkiem. Apelujemy też przy tej okazji do pieszych, by dokładnie rozejrzeli się zanim wejdą na jezdnię, nawet na oznakowanym i z pozoru bezpiecznym przejściu dla pieszych.

Sprawa będzie miała swój dalszy finał przed sądem.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×