Wypadek na ulicy 11 Listopada w Ostrołęce. Kierujący fiatem seicento potrącił pieszego, który przechodził przez jezdnię. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń i został zabrany do szpitala. Jest w ciężkim stanie. Kierujący autem był trzeźwy, ale za kierownicę w ogóle nie powinien wsiadać ze względu na swoją przeszłość.
Do wypadkudoszło przed godziną 22:00 na jednej z głównych ulic w Ostrołęce. Wstępnie funkcjonariusze ostrołęckiej drogówki ustalili, że pieszy prawdopodobnie wbiegł razem z kolegą na przejście dla pieszych wprost przed rozpędzone seicento nie dając kierowcy żadnych szans na uniknięcie potrącenia. Wersję tę potwierdzi szczegółowe śledztwo.
- Kierujący był trzeźwy, jednak za kierownicę nie powinien w ogóle wsiadać, ponieważ decyzją sądu miał cofnięte prawo jazdy za kierowanie pojazdami pod wpływem alkoholu – mówi podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Drugi z mężczyzn, z którym poszkodowany przechodził przez jezdnię zdążył odskoczyć i nie doznał obrażeń.
- Powyższy przykład pokazuje, że wsiadanie za kierownicę w sytuacji, gdy decyzją sądu mamy cofnięte prawo jazdy, jest wysoce nieodpowiedzialne – mówi podkom. Żerański – Takie zachowanie to nie tylko ryzyko otrzymania wysokiego mandatu, ale tez prawdopodobieństwo spowodowania wypadku z tragicznym skutkiem. Apelujemy też przy tej okazji do pieszych, by dokładnie rozejrzeli się zanim wejdą na jezdnię, nawet na oznakowanym i z pozoru bezpiecznym przejściu dla pieszych.
Sprawa będzie miała swój dalszy finał przed sądem.