Internetowe zakupy z przykrym finałem. Dwie mieszkanki Ostrołęki zostały oszukane, zgłosiły straty policji, a mundurowi wszczęli postępowania wyjaśniające.
Zakupy w sieci są bardzo wygodne, pozwalają znaleźć kuszące okazje i zaoszczędzić sporo kasy. O ile nie trafimy na oszusta, który wykorzysta każdą możliwość, by dobrać się do oszczędności nieświadomych zagrożenia klientów. Taka sytuacja spotkała w ostatnich dniach kolejne osoby z naszego regionu.
W pierwszym przypadku, o którym powiadomiona została ostrołęcka policja, do oszustwa doszło za pośrednictwem popularnego portalu społecznościowego oferującego moduł zamieszczania ogłoszeń o sprzedaży różnych przedmiotów.
Poszkodowana ostrołęczanka znalazłą ofertę sprzedaży smartfona prestiżowej marki, który miał kosztować 290 złotych. Zainteresowana wpłaciła umówioną kwotę na wskazane konto i oczekiwała na przesyłkę. Niestety zakupu się nie doczekała, a gdy próbowała ponownie skontaktować się z osobą sprzedającą, okazało się, że jej profil zniknął.
W podobny sposób - również za pośrednictwem internetowej platformy - pieniądze straciła kolejna mieszkanka Ostrołęki. Swoją szkodę oszacowała na niemal 600 złotych.
Nad wyjaśnieniem obu spraw pracują funkcjonariusze ostrołęckiej policji.