Ostrołęka: Czy Polska Razem i PiS połączą siły na wybory samorządowe?

Wizyta wicepremiera Jarosława Gowina w Ostrołęce stała się okazją do kolejnych spekulacji wyborczych związanych z wyborami samorządowymi w 2018 roku. Szef ostrołęckiego koła Polski Razem Andrzej Kania przyznał, że istnieje możliwość, że jego ugrupowanie wystawi z PiS wspólnego kandydata na prezydenta Ostrołęki.

- Współpraca z lokalnymi działaczami Prawa i Sprawiedliwości układa się bardzo dobrze. Wiadomo, że jest to taki okres, że realizuje się program, bo koledzy z PiS wzięli odpowiedzialność za miasto i mam nadzieję, że realizują poprawnie ten program. Za półtora roku odbędą się wybory samorządowe. Rozmawiamy na ten temat, rozmowy są konstruktywne. Powinniśmy iść razem do tych wyborów i mieć wspólnego kandydata na najwyższy urząd w mieście. Wszystko wskazuje na to, że ta współpraca będzie nadal bardzo dobra - powiedział Andrzej Kania na spotkaniu z dziennikarzami, jakie zostało zorganizowane przy okazji wizyty wicepremiera Jarosława Gowina w Ostrołęce.

O sytuacji przedwyborczej w Ostrołęce wypowiedział się także sam wicepremier Gowin. Jak stwierdził, zarząd partii będzie podejmował decyzję co do kandydatur do sejmików wojewódzkich, z kolei wybory na prezydenta miasta oraz do rady miasta pozostawia lokalnemu kołu Polski Razem.

- Porozumienie Zjednoczonej Prawicy: PiS, Solidarnej Polski i Polski Razem to porozumienie obejmowało wybory samorządowe w 2014 roku, prezydenckie w 2015 roku i parlamentarne w 2015 roku. Porozumienie nie obejmuje wyborów samorządowych w 2018 roku, ale rozmawiamy nad przedłużeniem współpracy. Jeżeli do tego dojdzie, to tu w Ostrołęce będę się z tego cieszył. W przypadku Ostrołęki decyzję co do startu w wyborach podejmie ostrołęckie koło Polski Razem na czele z panem posłem Kanią - powiedział.

Przed konferencją prasową w Urzędzie Miasta Ostrołęki, wicepremier Jarosław Gowin spotkał się z prezydentem Ostrołęki Januszem Kotowskim. Czy na spotkaniu również została poruszona tematyka przyszłorocznych wyborów samorządowych?

- Rozmawialiśmy o wyborach samorządowych nie w kontekście konkretnej współpracy, ale w kontekście ordynacji samorządowej i postulatu wysuwanego przez PiS, aby wprowadzić zasadę dwukadencyjności działającej wstecz. Pan prezydent zachował powściągliwe stanowisko, mimo, że jemu takie rozwiązanie zamykałoby drogę startu w wyborach na prezydenta Ostrołęki. My jako Polska Razem mamy w tej sprawie jednoznaczne stanowisko: jesteśmy całkowicie przeciwni by ograniczenie dwukadencyjności działało wstecz - stwierdził Jarosław Gowin.

Wybory samorządowe w całej Polsce odbędą się jesienią 2018 roku, ale już teraz budzą one wiele spekulacji. Na ostrołęckiej liście kandydatów przewija się już kilka potencjalnych nazwisk, choć oficjalnie nikt jeszcze nie zgłosił chęci udziału w wyborach na prezydenta miasta.