Ostrołęka, 14 stycznia 2020, 12:31

Ostrołęka: Atak nożownika w bloku przy Jaracza!

REKLAMA

REKLAMA

Bezpodstawny atak nożownika na przypadkową ofiarę w jednym z bloków przy ulicy Jaracza postawił wczoraj na nogi ostrołęcką policję. Zraniony 27-latek zdołał odeprzeć atak, przypłacił to jednak kilkoma ranami. Sam napastnik uciekł i ukrył się w jednym z mieszkań w tym samym bloku.

Do mrożących krew w żyłach scen doszło w poniedziałkowe popołudnie w jednym z bloków przy ulicy Jaracza w Ostrołęce. Nożownik zaatakował w klatce schodowej przechodzącego obok niego 27-letniego mężczyznę. Zadał mu kilka ciosów w okolice brzucha, raniąc go także w rękę i niszcząc kurtkę. Napadnięty mężczyzna zdołał odeprzeć atak, zaś napastnik uciekł, szukając schronienia w jednym z mieszkań w tym samym bloku.

Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe.

- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce szybko ustalili tożsamość mężczyzny. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Ostrołęki. Został on zatrzymany w mieszkaniu tego samego bloku – mówi podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego.